tag:blogger.com,1999:blog-16677243273544599312024-02-07T11:01:16.191+01:00Tak uważam Jatakuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-77861002663215495732016-06-16T11:10:00.002+02:002016-06-16T11:48:31.633+02:00#Euro2016<div class="MsoNormal">
<b>Uprzedzając: nie
jestem przeciwniczką piłki nożnej. Powiem więcej: dość dobrze orientuje się w
zasadach, wiem co to spalony i rożny, a tak</b>że <b>„którzy to nasi” (tacie nie przyfarciło i ma same kobiety w domu…). Ale
szał na EURO, który trwa obecnie zaczyna mnie powoli przerażać.<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
W dniu meczu galerie pustoszeją, po ulicach hula jedynie
wiatr lub, w przypadku mojej wsi, dziki. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W dniu meczu Polska-Irlandia wchodzę do osiedlowego, w którym codziennie o 20:00 mają świeże
pieczywo i przepyszne drożdżówki. Wchodzę chwilę po 20 i widzę puste półki.</div>
<div class="MsoNormal">
- Nie ma dziś drożdżówek?</div>
<div class="MsoNormal">
- Wie pani, dziś wcześniej wypiekaliśmy i się rozeszły.
Rozumie pani, mecz dziś.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
No pewnie, że rozumiem. Ja naprawdę jestem wyrozumiałą osobą
i wiele rzeczy rozumiem.</div>
<div class="MsoNormal">
Tylko oddajcie mi moje drożdżówki!</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i>Oto jak widzę
przyszłość<o:p></o:p></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
<b>EURO 2020 <o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Nazwisko „Lewandowski” przyjmie 15% Polaków. Będzie takim
nowym „Kowalskim”.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Rząd wprowadza zakaz uprawiania innego sportu niż piłka nożna
pod groźbą 5 lat pozbawienia wolności.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jedyne kolory w jakie można się ubierać to biały i czerwony.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Powyższe dotyczy też kobiecego makijażu.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Piłkarze kardy objęci zostają immunitetem i wszystkim
poselskimi przywilejami.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>EURO 2024<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Każdy posiadający samochód zobowiązany jest do przyczepienia
do niego co najmniej jednej flagi Polski.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Rząd zbiera fundusze na pomnik „Piłkarzy walczących”. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Kadra narodowa kanonizowana od razu. Bez udziału Watykanu.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Prezydent wybierany
zostaje jedynie spośród byłych i obecnych piłkarzy.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Powyższe dotyczy też prezydentów
miast, wojewodów, a także starostów. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>EURO 2028<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
W szkołach zamiast historii starożytnej – historia polskiej
piłki nożnej.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jeśli Polacy przegrają mecz, rząd ogłasza trzydniową żałobę
narodową. Powołuje się też komisję ds. uczciwości sędziów. Prawnicy z całej Polski piszą odpowiednie pozwy. Studenci prawa też.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W przypadku remisu- flagi opuszczone do połowy masztu.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jeśli wygramy- dzień po meczu ustalony świętem narodowym,
wolnym od pracy (tu bym się w sumie nie obraziła).</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Każdy mężczyzna powyżej 18 roku życia zobowiązany jest do
podpisania oświadczenia, iż będzie oglądać mecz.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Powyższe kontrolować będzie policja, która niezapowiedziana
ma prawo wejść do mieszkania i sprawdzić
co oglądają mieszkańcy.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisD9HaL-9XXJtg6Qix0c91DjoJEylDao4sZSOhkJUftDeaBqkCwClspP5yWaJcai8imt5pJHS303fCtJsqi8t44hBcSPN89UWwQCashHVw6wBBk8QHOftA6e1uC-bGPoacJuIboRBbrZF5/s1600/13445495_1045856578794715_1153915204324288209_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="205" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisD9HaL-9XXJtg6Qix0c91DjoJEylDao4sZSOhkJUftDeaBqkCwClspP5yWaJcai8imt5pJHS303fCtJsqi8t44hBcSPN89UWwQCashHVw6wBBk8QHOftA6e1uC-bGPoacJuIboRBbrZF5/s320/13445495_1045856578794715_1153915204324288209_n.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i>Bonus<o:p></o:p></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Szpital. Wczołguje się mężczyzna ze złamaną nogą.</div>
<div class="MsoNormal">
-Lekarza…- dyszy ostatkiem sił.</div>
<div class="MsoNormal">
-Coś pan oszalał? Polacy grają!</div>
<div class="MsoNormal">
-Aaaa to przepraszam. Kiedy można?- dopytuje.</div>
<div class="MsoNormal">
- No ja przegrają to opijamy, więc jutro będziemy trzeźwieć –
w takim przypadku zapraszam pojutrze. Jak wygrają to nie wcześniej niż za tydzień,
bo idziemy w tango.</div>
<div class="MsoNormal">
- A coś przeciwbólowego?</div>
<div class="MsoNormal">
- Piwo insygnowane nazwiskiem Błaszczykowskiego?</div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i>Puenty nie ma.<o:p></o:p></i></div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-76766661472325978242016-03-29T23:03:00.001+02:002016-04-07T14:21:21.898+02:0021 rzeczy, których o mnie nie wiecie.<div class="MsoNormal">
<b>Blog ma już ponad 10
tysięcy wejść od początku istnienia i 100 lajków na <a href="https://www.facebook.com/takuwazamja/">facebooku</a> (no dobra ma
dokładnie 74, a to już prawie 80, a stąd już kilka kroczków do 100, więc się
liczy). A poza tym wielkimi krokami zbliżają się moje urodziny. Z tej okazji:
poznajmy się lepiej! Oto 21 faktów, których o mnie nie wiecie.<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b>1. Panicznie boję się
dentystów. </b>Studia medyczne- 5 lat, staż- rok. I to wszystko po to, żeby
grzebać ludziom w buzi. To na pewno nie
jest normalne!</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzK3EUhHoFjSXj95C-L0Bbu835j7fPlfIGNnUwjEyrYigMjQS0htgBjEUcQYQxngyJ4amVkprr4Bc7MFmZA1G6NWHkArBe_Pxgzr6lmhm_EqdH2g15WcNx2viYSFqDPGa6DyWrZjWuitki/s1600/n3265.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzK3EUhHoFjSXj95C-L0Bbu835j7fPlfIGNnUwjEyrYigMjQS0htgBjEUcQYQxngyJ4amVkprr4Bc7MFmZA1G6NWHkArBe_Pxgzr6lmhm_EqdH2g15WcNx2viYSFqDPGa6DyWrZjWuitki/s320/n3265.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>2. Zdałam prawko za 4
razem. </b>Za pierwszym razem tak trzęsły mi się nogi, że nie mogłam utrzymać
sprzęgła i nie wyjechałam nawet na ulicę. Potem wymuszałam pierwszeństwo<b>.<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b>3. Największe
niespełnione (jeszcze) marzenie- </b>skok na bungee.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>4. W podstawówce
byłam prawie najwyższa w klasie, w liceum już praktyczne najniższa. </b>Jak to
możliwe? Szybko wystrzeliłam w górę, żeby się zatrzymać w wieku 12 lat.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>5. Urodziłam się w
Wielką Sobotę, więc co roku mam jeden prezent: świąteczno-urodzinowy. </b>Cóż,
los nie zawsze rozdaje równo.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>6. Nigdy nie lubiłam
swojego imienia, bo uważam je za zbyt pospolite. </b>Aż nie poznałam
Potencjalnego Męża i nie usłyszałam, jak on je wymawia. Wtedy zaczęło mi się
podobać.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>7. Na 18-ste urodziny
zrobiłam imprezę na 100 osób (w klubie).</b> Od tego momentu minęło kilka
dobrych lat, a rodzice nadal boją się, ile ludzi zaproszę na wesele.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>8. Nigdy nie bawiłam
się lalkami. </b>Rodzinka kupiła mi kilka, wszystkie wylądowały w kącie.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>9. Nigdy nie miałam
przezwiska</b> i czuję, że przez to miałam smutniejsze dzieciństwo, niż Ci, co
przezwisko posiadali.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>10. Czytałam Harrego
Pottera, zanim to stało się modne.</b> Dostałam książkę na święta od rodziców,
przeczytałam. I po jakimś pół do roku zaczął się wielki szał.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>11. Trenowałam judo
przez 4 lata.<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b>12. Zanim zaczęłam
trenować judo, przez pół roku przekonywałam rodziców, że to jest „bezpieczny
sport dla kobiet”. </b>Łącznie z drukowanie artykułów w Internecie i
przedstawienia listy plusów.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>13. Można więc
powiedzieć, że jestem mocno upartym ziomeczkiem.<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b>14. Kontuzje po judo
do dziś się odzywają przy zmianie pogody,</b> a nawet nie trenowałam jakoś
super zawodowo – bardziej dla siebie.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>15. Mam lekką
klaustrofobię –</b> nienawidzę jeździć windą, na dużych imprezach muszę widzieć
drzwi/ wyjście. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>16. „Scrubs” to
najlepszy serial komediowy, jaki powstał. </b> Na drugim miejscu są „Przyjaciele”. Jeśli
myślisz inaczej- nie masz racji.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>17. Nienawidzę, jak
ktoś dużo przeklina.<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b>18. Prawie wcale nie
piję alkoholu.</b> Nie ma tutaj żadnej ideologii – po prostu nie lubię.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>19. Miałam taki etap
w swoim życiu, że ubierałam się tylko i wyłącznie w męskie ciuchy. </b>Staram
się nie pokazywać nikomu zdjęć z tego okresu.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>20. Absolutnie nie
odróżniam strony prawej od lewej.</b> Jeśli ktoś powie „idziemy w lewo” i ja
pójdę w lewo jest to kwestia przypadku.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>21. Nie ważne ile mam lat, ludzie rzadko kiedy
dają mi 18-ście. </b>Natura dała mi dobre geny i wyszczekaną buzię. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal">
A co Ty mi powiesz o sobie?</div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-55789695840668894872016-03-02T14:38:00.002+01:002016-03-02T14:58:58.090+01:00Ten pierwszy raz...<div class="MsoNormal">
<b>… na siłowni. Nie
mniej, podoba mi się Twoje myślenie bezcenny („droga to może być dziwka”) Czytelniku. </b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Nie myślcie sobie, że jestem osobą, która nigdy w życiu nie
uprawiała sportu. Przez lata (kolejność przypadkowa): lekkoatletyka, bieganie, piłka
nożna, judo, aż do tańca, który pozostał do dziś. Niestety, głównie z powodu
finansów i braku czasu zaniedbałam taniec, forma spadła, a waga wprost
proporcjonalnie wzrosła. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Aż do zeszłej niedzieli. Powiedziałam sobie dość (Chylińska,
już wiem, o co Ci chodziło)! Odkopałam torbę sportową i ciuchy, w których
kiedyś ćwiczyłam i siup na siłkę.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Oto co przeżyłam. Jak zawsze w punktach.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Zlot klonów Johnny’ego
Bravo</b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
To jest chyba jakiś zapis w umowie dla męskiej części
siłowni: „Jeśli po x miesiącach nie będziesz przypominać tępej, acz momentami
zabawnej postaci z kreskówki, płacisz nam milion dolarów. I dorzucasz nerkę,
jak nie pofarbujesz włosów na blond”.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Może są siłownie dla zaawansowanych i reszty? I ja
nieopatrznie polazłam w swej niewiedzy do tej pierwszej?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Gdzie są normalnie wyglądający faceci? To jakaś plaga? Jak
zombie, tylko zamiast chudych umarlaków, mamy mięśniaków szukających odżywek do
picia?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLBT1PQP50xEbOZ-eHwNAoSro_2hcJDQwATdgAEU0uUy6nhFlCS5jqmKfanFbwYQllKqJQlWcbygHf0AckEytJQbokpIFIFGoMmQiOMkLqp9r-dfJQWLG5Xl7SyB29wbu21AEkDPY-GDPD/s1600/original.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLBT1PQP50xEbOZ-eHwNAoSro_2hcJDQwATdgAEU0uUy6nhFlCS5jqmKfanFbwYQllKqJQlWcbygHf0AckEytJQbokpIFIFGoMmQiOMkLqp9r-dfJQWLG5Xl7SyB29wbu21AEkDPY-GDPD/s1600/original.gif" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Kółeczko wzajemnej
adoracji<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Przybijanie piątek, krzyk przez całą salę „Siema Zenek”,
poklepywanie, szturchanie, głośnie śmiechy. Jestem dość mocno przekonana, że
słyszałam świński kwik.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
To nie opis losowego gimnazjum. To siłownia około godziny
19. Skąd oni mają tyle mięśni, skoro większość czasu rozmawiają? Aż takie dobre
sterydy teraz produkują?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Machiny
przypominające narzędzia tortur<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Jako nowy ziomeczek w tym przybytku potu i zmęczenia
zapragnęła poznać inne urządzenia niż bieżnia. Podłażę do tego, które w mojej
opinii wyglądało najmniej groźnie. I teraz zagadka: gdzie tu kurcze o rany jest
przód?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Nie dam się! – stwierdzam w myślach po chwili. Prawie 2
kierunki skończone, łącznie 3 specjalizacje i ma mnie pokonać kawała żelastwa?
Tak się bawić nie będziemy.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Tym sposobem wróciłam na bieżnie. Dumnie, z poczuciem
zwycięstwa.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Grunt to się nie poddawać. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Zajęcia grupowe<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Temat rzeka. Zaczęło się już w domu. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Bo wiecie moi bezcenni, żeby się zapisać na zajęcia, trzeba
rozszyfrować skróty. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Mamy na przykład zajęcia nazywające się ABT. Serio? </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Mamy też „burn it” (zajęcia dla piromanów?) i pump it up.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Po spędzeniu pół godziny w rozszyfrowaniu skrótów,
skończyłam na youtubie oglądając małe pieski.</div>
<div class="MsoNormal">
Zapisałam się na wszystko. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i>I tutaj dygresyjna w
formie zgadywanki.<o:p></o:p></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Co jest gorszego niż kobieta przed okresem i na diecie?</div>
<div class="MsoNormal">
…</div>
<div class="MsoNormal">
…</div>
<div class="MsoNormal">
…</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Kobieta przed okresem, na diecie i z zakwasami.</div>
<br />
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2QOZFf3Kac2tl__Gjw8jUB9H-Ku9y8na0pIUNYbzQqwtoe6cp2aW7OkYp8yVFJMXhejq0HFyo1-NKHFGITkjLJOrVci7Q5Xz8W0G9w2X9IuJidRbVXq8fUACnyVHlLVmCvjAonUGuLZpx/s1600/tumblr_maasnqokDw1rzdm29o1_500.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="163" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2QOZFf3Kac2tl__Gjw8jUB9H-Ku9y8na0pIUNYbzQqwtoe6cp2aW7OkYp8yVFJMXhejq0HFyo1-NKHFGITkjLJOrVci7Q5Xz8W0G9w2X9IuJidRbVXq8fUACnyVHlLVmCvjAonUGuLZpx/s320/tumblr_maasnqokDw1rzdm29o1_500.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-91071578865685922602016-02-24T23:42:00.001+01:002016-02-24T23:42:37.773+01:00Co Ty wiesz o szukaniu pracy?<div class="MsoNormal">
<b>Szukanie pracy to
zajęcie chyba starsze niż najstarszy zawód świata. Każdy przez to przechodził,
taka kolej rzeczy. Dlatego też uważam, że za samo chodzenie na rozmowy kwalifikacyjne
powinni dawać jakąś premię. Albo chociaż plus 5 do zajebistości.</b></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Do napisania postu zainspirowało mnie poniższe, autentyczne
ogłoszenie. Pochodzi ze strony trójmiasto.pl, gdzie wiele osób, między innymi
kiedyś ja, szuka pracy. Gdzieś w środku naprawdę chcę wierzyć, że jest to głupi
żart dzieciaków z gimbazy (wskazuje na to chociażby niesamowita liczba błędów).</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZ26o3F-1iDd0WnrQQQFsWY1lcRz3eWzdXTA7bZ3Y3dB3TSOqie0Cy8w4Badr7RjEzCIWm2or_uF1JYG0Gr-zvXcwy363ZTKJfBACdvPFZu9hFR9ScS12gTjiMavqOp7s6c9HlUcAp0_r8/s1600/post.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="563" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZ26o3F-1iDd0WnrQQQFsWY1lcRz3eWzdXTA7bZ3Y3dB3TSOqie0Cy8w4Badr7RjEzCIWm2or_uF1JYG0Gr-zvXcwy363ZTKJfBACdvPFZu9hFR9ScS12gTjiMavqOp7s6c9HlUcAp0_r8/s640/post.png" width="640" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
O błędach osób szukających pracy powstało milion tekstów. O
głupotach, które popełniają rekrutujący nikt tak chętnie już nie pisze. Więc
chętnie zrobię to ja.</div>
<div class="MsoNormal">
<b><i><br /></i></b></div>
<h3>
<b><i>Nie czytają CV (bo nie)</i></b></h3>
<div class="MsoNormal">
<b><i><br /></i></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Jeśli jesteś dajmy na to, sprzedawcą
w piekarni, to płacą Ci za to, żeby sprzedawać wyroby chlebopodobne. Nie robisz
tego- jesteś zwalniany.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Natomiast jeśli rekrutujesz i
jednym z Twoich zadań jest selekcja CV, a Ty ich nie czytasz, to coś jest nie
tak. </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Nie zliczę rozmów, na które
przychodziłam i rekrutujący zadawał mi pytania, na które odpowiedzi miał przed
sobą, przedstawione w dość przyjemnej graficzne formie.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Oto autentyk:</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- Ooo pracuje Pani w firmy XYZ?</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- Dokładnie. </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
-Tam ma Pani pewnie stawkę X zł,
a ja Pani mogę jedynie zaoferować X-2 zł. Czy jest sens żebyśmy dalej
rozmawiały?</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Nosz kurwa. Odwalasz się jak Angelina Joli na adopcję 15 dziecka z
Kambodży, wydajesz kasę na bilety i to wszystko po to, żeby w jakimś zapyziałym
magazynie („przepraszam za warunki, nie mamy innych możliwości”) usłyszeć, że
to wszystko bez sensu. Co prowadzi nas do kolejnego punktu…</div>
<h4 style="text-align: justify;">
<br /></h4>
<h3>
<b><i>Informację o zarobkach usłyszysz
dopiero na 59 etapie rekrutacji</i></b></h3>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><i><br /></i></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
W absolutnie KAŻDYM cywilizowanym
kraju ogłoszenia zawierają informację o stawce. </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
W Polsce jeśli w ogłoszeniu podana jest stawka oznacza to
dwie rzeczy:</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- jest tak ekstremalnie niska, że
tylko osoby, które NAPRAWDĘ potrzebują pracy są w stanie się na nią zgodzić,</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- pracodawca jest normalny, więc
oznacza to gdzieś z tysięczną konkurencję, bo każdy marzy o normalnym
pracodawcy.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
A jak zapytasz podczas rozmowy
telefonicznej o to za ile masz pracować najczęściej Ci podziękują za rozmowę wstępną.
Po co komu pracownik, który się ceni? Jeszcze będzie chciał premię albo nie daj
boże awans!</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Szaleniec.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<b><i>Miejsce rozmowy</i></b></h3>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><i><br /></i></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
W swoim krótki, acz intensywnym
życiu byłam na rozmowie w:</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- magazynie z ciuchami,</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
-zasyfiałym, brudnym magazynie, gdzie
musiałam stać, bo do wyboru był baaardzo brudny karton, a ja miałam akurat
jasne spodnie i kolejną rozmowę w perspektywie (sklep z bielizną, rzekomo
ekskluzywną),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- Starbucks, a był koniec
miesiąca, więc nie brałam nawet wody, bo szkoda mi było kasy (nie pamiętam na
jakie stanowisko to było, chyba też jakiś sklep),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- całej masie różnych kawiarni i
restauracji (nie szukałam pracy jako kelnerka),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- na korytarzu (niezliczoną ilość
razy),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Na palcach jednej ręki mogę policzyć
profesjonalne rozmowy w normalnym biurze. Powiem więcej: wystarczą mi dwa palce.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<b><i>Pytania, które usłyszysz zmienią
Twoje podejście do społeczeństwa i ludzkości jako takiej </i></b></h3>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Temat rzeka. </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Wypunktuję:</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- znak zodiaku ( czyli Barany to lepsi czy gorsi pracownicy niż
Panny?),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- liczbę i wiek rodzeństwa (jak jestem ta najstarsza to się niby rządzę ? A może nie lubią w tej firmie jedynaków?),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- posiadane zwierzęta (to lepiej
mieć psa, kota, królika czy np. legwana?),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- po co poszłam na tą psychologię? (żeby za każdym razem słyszeć to pytanie),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- co można robić po psychologi? (siedzieć i płakać nad ludzką głupotą. Za pieniądze),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- mocne i słabe strony ("czasem pracuję za dużo” i „nie mogę wyjść z pracy, jak wiem, że coś jest
niedokończone”),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- powód odejścia ze starej pracy (co tu dużo mówić: płacą za dużo, mam za mało roboty, a szef raz zaparzył mi
herbatę i zapytał jak się dziś czuję. To za dużo jak na jedną istotę ludzką!),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- największe marzenie (rozmowy
kwalifikacyjne bez głupich pytań),</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- największa porażka- (ta rozmowa
wstępna).</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhic8pcX3uGamMOWadG_OcEuCVyFIJnt4LaMG-2E1bf8TQ5CR8UxYNcGBDT-LOc-HzVsdBPUpIsQ5SIwAAOqjBGDdWG2Aktr9KOgSfgvIjvBMJ6b59o9iCYAsXRU3HL6-8yXIL9Er38vsyt/s1600/5lROKKlcITjos.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="147" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhic8pcX3uGamMOWadG_OcEuCVyFIJnt4LaMG-2E1bf8TQ5CR8UxYNcGBDT-LOc-HzVsdBPUpIsQ5SIwAAOqjBGDdWG2Aktr9KOgSfgvIjvBMJ6b59o9iCYAsXRU3HL6-8yXIL9Er38vsyt/s320/5lROKKlcITjos.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<u><i>I w bonusie, ode mnie dla Was,
rozszyfrowałam najczęstsze hasła pojawiające się w ogłoszeniach:</i></u></h3>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- <b>Młody zespół </b>-> Za taką kasę
nikt starszy nie podniósł by nawet powieki rano.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- <b>Zgrany zespół </b>-> Chodzimy
razem na wigilię pracowniczą, bo można się najeść i nawalić za darmo.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
-<b>Praca pełna wyzwań </b>->
Dostaniesz tyle obowiązków, ze zapomnisz co to życie prywatne na najbliższe 50
lat.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- <b>Miła atmosfera </b>-> Obrobimy Ci
dupę, ale miło tzn. jak akurat będziesz mieć wolne.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- <b>Elastyczny grafik </b>-> W Twoich
snach.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- <b>Darmowy pakiet szkoleń </b>-> Nikt
normalny nie zapłacił by za niego złamanego gorsza.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
- <b>Biuro w centrum </b>-> W centrum
Zadupia Górnego, pod Pipidówką Małą.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
-<b>Zwracamy koszty dojazdu </b>->
Jeśli przyjedziesz hulajnogą.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxyDALpvwPFb1B1lfzawyd-GuZf3If6Z2731sJUGKdBEfiM95fXVKjHijx0tjtVclDRb-6-lNRRvGPXfIo17sAwzfWO7OIbCcXR51QrJ5zNPhjEycb65BFOE-YZf07W8AhtWJrfb8SmHVc/s1600/tumblr_inline_mke0fvW2871qz4rgp.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="176" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxyDALpvwPFb1B1lfzawyd-GuZf3If6Z2731sJUGKdBEfiM95fXVKjHijx0tjtVclDRb-6-lNRRvGPXfIo17sAwzfWO7OIbCcXR51QrJ5zNPhjEycb65BFOE-YZf07W8AhtWJrfb8SmHVc/s320/tumblr_inline_mke0fvW2871qz4rgp.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-57460498085259962072016-02-15T22:45:00.000+01:002016-02-15T22:45:07.624+01:00Romantyczny czy praktyczny?<div class="MsoNormal">
<b>Jestem romantyczką. I nie boję się do tego przyznać. Uwielbiam wszystko co ma kształt serca i kolor czerwony. Na
każdym weselu płaczę jak bóbr. Gdy ktoś opowiada o swoich związkach słucham jak
zaczarowana. Wszystko było by super, gdyby nie jeden drobny fakt... <o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
…Potencjalny Mężu jest moim przeciwieństwem. Jest po prostu
praktyczny do bólu.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Długi czas mocno to
przeżywałam. No bo jak to? Z kimś tak twardo stojącym na ziemi? Jak żyć ?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jednak zdecydowałam się na życie ze wspomnianym Gamoniem. I
nie żałuję, bo dobrze mieć swoją przeciwwagę, aby uzyskać równowagę <span style="font-family: Wingdings; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-symbol-font-family: Wingdings;">J</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: Wingdings; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-symbol-font-family: Wingdings;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal">
Gdy całą swoją
wypłatę wydaje w ciągu dwóch tygodni (przy dobrych wiatrach), na różne „ważne
rzeczy”, on przypomina mi, że po za 5 odżywką do włosów muszę też kupić bilet miesięczny.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Gdy biegnę za małym kotkiem, on trzyma mnie żebym nie wpadła
pod nadjeżdżający autobus.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Gdy uczę się do sesji, podsuwa mi jedzenie pod nos, bo
zapominam zjeść.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Włosy myję zawsze rano i z reguły niezależnie od pory roku
wychodzę z mokrymi/wilgotnymi na dwór, co zimą grozi chorobą. Co więc dostałam
na święta Bożego Narodzenia 2 lata temu?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Suszarkę dobrej firmy. I wiecie co? Korzystam z niej prawie
codziennie. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Za to ja pamiętam o wszystkich rocznicach, urodzinach i
innych okazjach. Co więcej, mówię mu odpowiednio wcześniej, że trzeba kupić
prezent/zadzwonić i złożyć życzenia. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
A potem idę do sklepu, kupuję prezent i składam życzenia od nas. Bo Mężu znów zapomniał.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbDAAEHk01dnuX-uq_rXwPRhKNlrAVHvsCyzqTnFgPtdA9qzEZBYLVO9dXHF1O7JL_NPtt_HbsQaZNDQrVxvUtgwHg0GHvShZwRRHTFlRj3n2J35gv_qHe8wY9U5V95_MXm-QYx_8Wiza2/s1600/HNCK1685.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbDAAEHk01dnuX-uq_rXwPRhKNlrAVHvsCyzqTnFgPtdA9qzEZBYLVO9dXHF1O7JL_NPtt_HbsQaZNDQrVxvUtgwHg0GHvShZwRRHTFlRj3n2J35gv_qHe8wY9U5V95_MXm-QYx_8Wiza2/s320/HNCK1685.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Mając powyższy obraz w głowie, pewnie domyślasz się, że na
Walentynki nie spodziewałam się absolutnie żadnego prezentu, tym bardziej, że
13 lutego wybraliśmy się <a href="https://www.facebook.com/events/227556694248470/">tutaj</a>.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wyobraź sobie moje zdziwienie, gdy wracam z pracy 14 lutego
i dostaję czerwoną poduszkę w kształcie serca z napisem „Kocham Cię”. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
- Ojej jaka śliczna! Dziękuję, jesteś najlepszy na całym świecie!-cieszę się, jak emeryci przed otwarciem nowej Biedry na osiedlu.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
- Cieszę się, że Ci się podoba.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
- Podoba? Jest idealna!</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
- To dobrze, bo były jeszcze pluszaki, ale uznałem, że poduszka będzie
praktyczniejsza.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
…</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
…</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
…</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W tym dniu wygrały dwie rzeczy: praktyczne podejście do
życia i miłość do mojej skromnej osoby.</div>
<br />
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Bo kto powiedział, że nie można mieć wszystkiego?</div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-9236387721022993462016-02-09T23:10:00.001+01:002016-02-09T23:10:53.277+01:00Rzeczy, które kocham i nienawidzę w amerykańskich komediach.<div class="MsoNormal">
<b>Kto czytał
poprzedniego posta (<a href="http://takuwazamja.blogspot.com/2016/02/dorastanie.html">zachęcam</a>) ten wie, że
uwielbiam amerykańskie komedie (ogólnie filmy tejże produkcji). Jako typowa kobieta, jak coś kocham to w
sumie też trochę nienawidzę (dualizm rządzi). Oto moja subiektywna lista rzeczy, które uwielbiam i nie znoszę w komediach amerykańskiego pochodzenia.</b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
<i><b>Piękne, duże,
przestrzenne domy, nawet jeśli bohater/bohaterka zarabia grosze.<o:p></o:p></b></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Wiem, że u nich to wygląda inaczej, domy są tańsze, bo z
dykty ble ble ble. Jednak jako osoba, która
lwią część życia spędziła mieszkając w bloku, w niewielkim lub średniej
wielkości mieszkanku, najczęściej bez balkonu muszę przyznać: te wielkie domy
to jakiś szczyt szczytów! </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5uQiP4vfDc0MCSnkzZB-NyIucIY6L8qO0CuXvnlGcu6gJ1pxQiCZ7TYoF3lJSFWnV_3KIv5BcBYfqgjlo-IOtyTBdqxoRtDcWnzuiRkt2cnotw_L1QXwIZ_VE-UGZouno5NWPeJSlg2P7/s1600/photo-1416331108676-a22ccb276e35.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5uQiP4vfDc0MCSnkzZB-NyIucIY6L8qO0CuXvnlGcu6gJ1pxQiCZ7TYoF3lJSFWnV_3KIv5BcBYfqgjlo-IOtyTBdqxoRtDcWnzuiRkt2cnotw_L1QXwIZ_VE-UGZouno5NWPeJSlg2P7/s320/photo-1416331108676-a22ccb276e35.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W Polsce mieszka 10 osób w 3 pokojach (pozdrawiam wszystkich
studentów). W Juesej jedna, maks dwie osoby mają do dyspozycji miliard metrów
kwadratowych. Jeśli jest to rodzina to
mają jeszcze ogromny ogród, basen i garaż na 15 samochodów. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
To, że domy są dużo to jeszcze pikuś. Widzieliście jak są
urządzone? Idealnie dobrane dodatki, kwiatki, ramki, świeczki. Ściany pasują do
dywanów, a psy do telewizora. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Czy w USA w szkole przechodzą obowiązkowy kurs dekoratora
wnętrz?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Ja kupię trzy ramki i dwie świeczki, a potem dwa lata chodzę
dumna ze swojej pomysłowości.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i><b>Ludzie wyglądają
idealnie, nie ważne co robią</b></i></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i><o:p></o:p></i>Aktorka w dowolnym filmie się rozpłakała? Jej to nie przeszkadza
w wyglądaniu jak milion dolarów. </div>
<div class="MsoNormal">
Ja się cała zasmarkam, spuchną mi oczy tak, że widzę mniej
niż nawalony chińczyk i cały tusz (rzekomo wodoodporny) spływa mi po policzkach. Co za tym idzie wyglądam jak jedno wielkie nieszczęście. (To znaczy bardziej niż na co
dzień).</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Ale kobieta, która właśnie straciła męża/dziecko/
dom/wszystko na raz wygląda dużo lepiej niż wtedy, gdy odkryję, że w domu
jakimś cudem nie ma czekolady.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Kobieta urodziła? Jest wypoczęta, szczęśliwa i nie spocona.
Długo wierzyłam (chciałam wierzyć?), że tak właśnie wygląda poród.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
No i ci wszyscy sportowcy, którzy biegają po 1000 kilometrów
i ładnie się spocą. Nie ma czerwonej twarzy, nie ma zadyszki, nie ma nawet
oznak zmęczenia.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
A my obwiniamy księżniczki Disneya i lalkę Barbie za
nierealistyczne kanony urody. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i><b>Każdy zawsze, ale to
ABSOLUTNIE zawsze wie co powiedzieć<o:p></o:p></b></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Nie należę do osób, którym brakuje słów. Czasem mam wręcz
wrażenie, że posiadam ich więcej niż reszta społeczeństwa, a mimo to zdarza mi
się „zatkać” w czasie kłótni.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Znacie ten
wkurzający stan, kiedy dopiero kilka godzin po wymianie zdań wpadacie na
GENIALNĄ ripostę? Jest ona tak wybitna, że szykujecie narzędzia do zbudowania
maszyny do cofania się w czasie, nie po to by unicestwić Hitlera, ale po to by
wrócić do tej właśnie kłótni i rzucić świeżo wymyśloną puentą.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W filmach wygląda to troszkę inaczej. Rzucają mądrymi,
przemyślanym ripostami, które wgniatają w fotel. Czemu tak nie ma w prawdziwym
życiu?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i><b>Wszyscy są odważni,
zaradni oraz inteligentni <o:p></o:p></b></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Obejrzałam kilkanaście filmów szpiegowskich. Według nich: mężczyźni nie
odczuwają strachu, zabiją w mgnieniu oka 30
przeciwników, a do tego mają czas i siły na rzucanie zabawnych komentarzy
(nie wiadomo do końca do kogo).</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Kobieto, nagle musiałaś stać się żołnierzem/szpiegiem / uciekinierką
walczącą o swoje życie?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Żaden problem, jesteś w amerykańskim filmie. Zanim wyschnie
ci lakier na perfekcyjnie spiłowanych i pomalowanych paznokciach będziesz
wiedzieć wszystko, co wiedzieć powinnaś.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i><b>Mają na wszystko czas</b><o:p></o:p></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Zdążą pobiegać, uratować świat i zapobiec apokalipsie
zombie. I to wszystko przed śniadaniem i pójściem do pracy. Do tego ogromny dom
jest wysprzątany, ubrania wyprasowane a projekt gotowy. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wszyscy wiedzą, że tak się nie da żyć.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i><b>Kobiety biegają w
szpilkach<o:p></o:p></b></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Bardzo wysokich i bardzo ładnych, drogich szpilkach. Nie
kołtunią im się włosy, nie rozpina rozporek, a każdy ciuch idealnie leży.
Makijaż się nie rozmowa, paznokcie nie pękają, mają płaskie brzuchy, idealnie
dobrane dodatki i brak sińców pod oczami.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZW6QEX2Pu7ajeRrN9kWhRWn-dFFieBOJA5Dwt5QpPkv0z7YDYnLZ5F3PTsgj6s6sO6E5UpMUZIQrhdaneKCfLgHLsxetH18cHeXkmUe5cBTjzNz0i47EbjEe3hRrsG1mberUna2DceGvp/s1600/picjumbo.com_HNCK5365.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZW6QEX2Pu7ajeRrN9kWhRWn-dFFieBOJA5Dwt5QpPkv0z7YDYnLZ5F3PTsgj6s6sO6E5UpMUZIQrhdaneKCfLgHLsxetH18cHeXkmUe5cBTjzNz0i47EbjEe3hRrsG1mberUna2DceGvp/s320/picjumbo.com_HNCK5365.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jak by krzyczały:</div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Kompleksy! Rozdaję darmowe kompleksy dla każdej z Was! Nie wstydzie
się, dla każdego wystarczy.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
A co Was wkurza/ co uwielbiacie w filmach i serialach? </div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-82005567735172891022016-02-05T20:57:00.000+01:002016-02-05T20:58:30.284+01:00Dorastanie...?<div class="MsoNormal">
<b>Każdy z nas kiedyś dorasta.
Niektórzy w wieku 15 lat, niektórzy w wieku 55. Mówi się, że niektórzy nie
dorastają nigdy- kłamią; nie słuchajcie tych ludzi!</b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Z dorastaniem wiąże się jedno zjawisko- wyrastanie. I tak
dziewczynki wyrastają z lalek i bajek na rzecz chłopaków, a chłopcy z małych i tanich zabawek na duże i
drogie. Z małych autek, którymi odbywają podróże po dywanie przechodzą do
samochodów, które rozpędzają się do zdecydowanie za dużej prędkości.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jest jedna rzecz z której moja osoba na pewno nie wyrośnie. Są to głupie komedie
amerykańskiej produkcji. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
…</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wiecie czemu? Bo gdy cały dzień czytasz o różnych
zaburzeniach psychicznych i ludziach mających na koncie przestępstwa
najgorszego kalibru, a potem wracasz do domu i czekają Cię normalne problemy
życia codziennego to masz ochotę na coś głupiego i zabawnego.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Z tego powodu nie oglądam dramatów- naczytam i nasłucham się
o nich na studiach.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Stronię też od filmów wojennych- bo wojna toczy się każdego
dnia i żaden film tego nie odda.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
A komedia amerykańska? Humor niskiego lotu, dzięki czemu
umysł ma chwilę rozrywki i odpoczynku po całym tygodniu. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Mają na uwadze powyższe oraz fakt, że moja siostra ma
darmowe bilety do kina, wybrałam się ze wspomnianą siostrą (mam tylko jedną i
to jest maksimum, które jestem w stanie znieść) na film „Co Ty wiesz o swoim
dziadku?”.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Tytuł angielski „Dirty Grandpa”, co powinno być pierwszym
sygnałem ostrzegawczym, ale go zignorowałam, bo to nie pierwszy, ani już na
pewno nie ostatni film, którego tytuł został zeszmacony przez polskich tłumaczy.
</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Zachwycona Robertem De Niro po filmie „Praktykant” (gorąco polecam) i „Joy” (Jennifer Lawrence-
moja wielka niespełniona miłość) stwierdziłam, że dam szansę wspomnianemu
filmowi. </div>
<div class="MsoNormal">
Z założenia spełniał wszystkie wymagania: głupia komedia, niezła obsada i trwa krócej
niż dwie godziny. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Ostatnie kryterium wynika z faktu, że mam ADHD i usiedzenie
w kinie dwie godziny to jak by zabrać
nastolatkowi facebooka- na początku jest
śmiesznie, potem nie wiesz czy śmiać się czy płakać. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Zanim przeczytacie dalej, looknijcie zwiastun (jeśli ktoś nie widział):</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/LDehmurC7Fc/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/LDehmurC7Fc?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Do meritum: zmarnowałam 1 godzinę i 42 minuty życia (reklam
nie liczę, bo wzbogaciły moje życie bardziej niż film). Mogłam w tym czasie
robić cokolwiek np. wymiotować i było by to przyjemniejsze niż oglądanie tej „produkcji”.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W życiu nie siedziałam na żadnym seansie z takim wielkim
zażenowaniem. De Niro gra dziadka, który dzień po pogrzebie swojej żony ma
jeden cel: ruchać. Najlepiej coś młodego. I Zac Efron jako prawnik- pantoflarz biorący
ślub w bliskim okresie czasu, który mu to utrudnia. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
I na tym opiera się cały film- ruchanie, bzykanie, słowem-
seks. I nie są to żarty w stylu Amercian Pie. Ilość wiązanek i ich jakość
zniesmaczyła by nie tylko szewca, ale całe ich zrzeszenie. Posuwające
prostytutki, które też były by zniesmaczone.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Nie jestem cnotką, naprawdę. Nie czerwienię się na
najczęściej używane polskie słowo, zaczynające się na „k”. Nie mam też problemu
z seksualnością jako taką. Nie mniej ilość przekleństw i kiepsko pokazanej
golizny (łącznie z penisem przy twarzy Efrona) przeszkadzała nawet mnie. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Zastanawia mnie w którym z równoległych wszechświatów „co Ty
wiesz…” można zostać uznany za zabawny. Śmieszniejsze było by już oglądanie
schnących ścian (szczegóły <a href="http://joemonster.org/art/34931">tutaj</a>).</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Do kobiecej części czytelniczek: nie, klata Zacka nie była tego warta. Zdecydowanie.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMZAPWMa1YbZAi6Up0as85NalmWhSv8G73kDc9hWhZSFar3KDx4G6Aa7xLA1zT9-IvV2hUeZD7Jklnd3AuLALPQSERMB384hYI3BIs_UOeetQmVyErxfy_8bDcMcedfUkKrSA1byTjU1Uy/s1600/tumblr_ny2wfeILDZ1qg2nwyo2_400.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMZAPWMa1YbZAi6Up0as85NalmWhSv8G73kDc9hWhZSFar3KDx4G6Aa7xLA1zT9-IvV2hUeZD7Jklnd3AuLALPQSERMB384hYI3BIs_UOeetQmVyErxfy_8bDcMcedfUkKrSA1byTjU1Uy/s320/tumblr_ny2wfeILDZ1qg2nwyo2_400.gif" width="194" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Do męskiej części czytelników: tak, było dużo cycków. Nie, nie były godne uwagi. Serio, chłopaki, nie warto.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wychodząc z kina interesowała mnie tylko jedna rzecz- ile De
Niro dostał za tak szmirowatą rolę i ile w łapę dostał jego agent, żeby go do
niej przekonać. Potem doszła do wniosku, że kwota jest nie ważna- żadna kasa nie wynagrodzi mu tego wstydu, który pewnie teraz odczuwa. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Mogłabym tak pisać i pisać, ale się streszczę. Jeśli fanka
takiego kina mówi, że nie warto- wierzcie na słowo i odpuście sobie „Dirty
Grandpa”.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
A tak po za tym to popcorn był niesmaczny- chyba
przedwczorajszy. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
Jak widzicie tego dnia przegrałam podwójnie.<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-88332421407828050622016-01-21T23:28:00.001+01:002016-01-21T23:28:34.227+01:00Antyporadnik Walentynkowy,<div class="MsoNormal">
<b>czyli jak nie
obchodzić Walentynek.<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
<i>Zacznij od facebooka!<o:p></o:p></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Jako, że według opinii publicznej i zgodnie z wszelką modą
należy hejtować Walentynki już w styczniu. Po tym jak okażesz jak bardzo
gardzisz kolędą („K+M+B =Koperta Musi Być”, no boki zrywać), księdzem,
instytucją kościelną, bo to same pedofile i zboczeńce, czyli gdzieś tak od 14
stycznia (z przerwą 21-22 stycznia, żeby wyrazić swoją miłość do Babci i
Dziadka) zacznij publikować posty i obrazki typu „W Walentynki walę drinki”.
Jesteś teraz taki oryginalny!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUHCaPBKSRQJv9W5oFkIiUAKcwMpzVTXI_P0h-gQf8xU9jSh8tsMQdo1qhFwnlD9iQ86KZ_MERy-uaG6HW3DFqzV7XH5Q1tz7tQwr4N4eiV4S9p39EfcGVguIKd5jvVi9KjvcVvsciu5ya/s1600/picture_6864.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="242" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUHCaPBKSRQJv9W5oFkIiUAKcwMpzVTXI_P0h-gQf8xU9jSh8tsMQdo1qhFwnlD9iQ86KZ_MERy-uaG6HW3DFqzV7XH5Q1tz7tQwr4N4eiV4S9p39EfcGVguIKd5jvVi9KjvcVvsciu5ya/s320/picture_6864.gif" width="320" /></a></div>
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i>Potem kampania
społeczna<o:p></o:p></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Ktokolwiek zapyta o plany na 14 lutego musi usłyszeć długą
przemowę o tym jaki jest głupi i prosty, że bierze udział w komercyjnym
święcie, a miłość należy okazywać codziennie, a nie jednego dnia w roku.
Zapytany, kiedy ostatnio kupiłeś kobiecie kwiaty/ zrobiłaś coś miłego dla swojego
chłopaka prychnij z pogardą i zmień temat- zacznij mówić, dlaczego nienawidzisz
Dnia Kobiet. Przecież to święto jest symbolem uprzedmiotowienia kobiet!</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i>Gdy druga połowa
zapyta co robicie tego dnia</i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Nie zapomnij rzucić starym żartem że „klate i biceps”. Niech
kobita wie, jakiego ma przy sobie macho! Ewentualnie powiedz, że „Zdzichu się
rozstał z kobietą, przecież nie możesz go zostawić samego w takie święto”,
ewentualnie „Kasia nie chce być już wolna, więc idziemy na singiel part.
Oczywiście będę grzeczna hi hi”. Bo przecież ten dzień jest stworzony by
spędzać go z każdym innym, a nie z chłopakiem/dziewczyną.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i>Przechodząc obok
kwiaciarni czy sklepu z prezentami…</i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Nie zapomnij prychać z pogardą. Możesz też odwracać wzrok.
Ciebie to nie dotyczy. 15 zł na drobny prezent to za dużo, przecież to tyyyyle
piwa! A z resztą, kto by wyskakiwał z jednym kwiatkiem, lepiej nie dać nic.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTD6bUaFuuLK8qMp23AKMJ8amAgR_CdZH4cEy_INGOIDmuT4i_JkGlREEw1HrpBrXwtoRTPerKoqS9-GB9QY3hHKCXG8JkbfY4nrppDgTgnhqqX7RUYib7Jz4eLNgR05DM1MSP50flQRbo/s1600/29469_walentynki-uczcijmy-minuta-ciszy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTD6bUaFuuLK8qMp23AKMJ8amAgR_CdZH4cEy_INGOIDmuT4i_JkGlREEw1HrpBrXwtoRTPerKoqS9-GB9QY3hHKCXG8JkbfY4nrppDgTgnhqqX7RUYib7Jz4eLNgR05DM1MSP50flQRbo/s320/29469_walentynki-uczcijmy-minuta-ciszy.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
<i>Jeśli jesteś singlem…<o:p></o:p></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
… pamiętaj o motywujących obrazkach. Możesz je umieścić na
tablicy Facebooka, Instagrama, Google plus, Tweetera. Możliwości są
nieograniczone! Przecież jesteś sam/sama bo „Bóg trzyma dla Ciebie kogoś
wyjątkowego”. A tak w ogóle to bycie samemu ma miliard plusów, a monogamia to
dziwny wymysł ludzi, który jest sprzeczny z naturą. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i>W walentynki<o:p></o:p></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
Zintensyfikuj wszystkie powyższe działania. Jeśli jakaś para
ośmieli się tego dnia zaręczy albo wrzuci zdjęcie ze wspólnego wyjścia
skomentuj złośliwie. Niech wiedzą.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>A teraz na poważnie<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Wiem, że Walentynki to komercyjne święto. Przypominam, że
mamy XXI wiek- każde święto jest komercyjne.
W Święto Zmarłych ludzie stoją na cmentarzach i sprzedają watę cukrową oraz hot
dogi! Jeśli całe Internety, sklepy i wszechświat przypominają Ci o Dniu Matki,
Dniu Babci, Dniu Kombatanta – wszystko jest ok.<i> </i>Natomiast Święto Zakochanych to dno i kilo mułu, ściągnięte z
zachodu, które jakimś cudem się u nas utrzymało.</div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal">
Jeśli każdego dnia robisz coś wyjątkowego dla
ukochanej/ukochanego- super! Gratulacje.
Nie mniej dla reszta z nas, której czasem zdarza się zapomnieć jakie
mają szczęście, że mają koło siebie Drugą Połówkę – zróbmy dla siebie chociaż w
tym dniu coś wyjątkowego. Niech to będzie nawet drobiazg- pokażcie, że
pamiętacie. Na pewno jej/jemu zrobi się bardzo miło.</div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-90054015637741153972016-01-18T22:02:00.001+01:002016-01-18T22:25:24.407+01:00Już za rok matura!<div class="MsoNormal">
<b>Niestety, ale
żartowałam. Prawda jest dużo bardziej okrutna: już za pół roku obrona.</b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Aby się bronić trzeba jednak mieć <i>co </i>bronić. Napisać genialną pracę, znaleźć znajomych znajomych albo
bardzo daleką rodzinę mieszkającą w Grenlandii, której się jeszcze nie badało
(bez grupy badawczej ani rusz!) i używać bardzo mądrych słów takich jak akatyzja
albo dysforia (wygooglujcie sobie, niech
ten blog będzie chociaż trochę edukacyjny).</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wydawało by się, że osoba, która uwielbia słowo pisane, nie
będzie mieć problemu z napisaniem pracy magisterskiej.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wydawało by się, że
osoba, która co najmniej raz dziennie używa słowa „psychologia” (serio, jestem
gorsza niż „studenci prawa”), nie będzie mieć problemu z napisaniem pracy
stricte psychologicznej.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbX0XS6W13kthNpHDzH1_Ja5F-NY1Es5LGciW2AA4ZeynMsretJYoe8dpbJVTFrrzMmD9-Zkh02Wu_WvKjbAqLYGeb6pi6w95R8kDuKkJ8aitGmGt8oVtgB41ru82i_28zRIeLYUDBSa8y/s1600/14490468754511.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbX0XS6W13kthNpHDzH1_Ja5F-NY1Es5LGciW2AA4ZeynMsretJYoe8dpbJVTFrrzMmD9-Zkh02Wu_WvKjbAqLYGeb6pi6w95R8kDuKkJ8aitGmGt8oVtgB41ru82i_28zRIeLYUDBSa8y/s320/14490468754511.jpg" width="238" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wydawało by się, że osoba, która mogła by siedzieć w bibliotece po kilkanaście godzin (coś jak
alkoholizm, tylko u mnie jest „Kierowniczko, jeszcze jedna książka na krechę!
To już ostatnia” „Nie! Przeczytałaś już dziś 3, idź się leczyć”), nie będzie
mieć problemu z napisaniem pracy opartej o literaturę przedmiotu.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
…</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
…</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Cholera, tego się nie spodziewałam.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Pojechała do biblioteki. Z notatkami, laptopem, listą
książek (ostatnio szukałam książek 3 godziny i wyszłam z naręczem książek,
żadna nie stała nawet obok mojego tematu) i masą samozaparcia.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Po przesiedzeniu w uczelnianej bibliotece przez 5 godzin
bilans wyglądał mniej więcej tak:</div>
<div class="MsoNormal">
- wypełniłam 6 ankiet studentom, którzy szukali ofiar w
tymże skromny przybytku (że też sama na to nie wpadłam!),</div>
<div class="MsoNormal">
-pół godziny patrzyłam się na pustą stroną Worda, która
patrzyła się na mnie prześmiewczo i z pogardą,</div>
<div class="MsoNormal">
- ucięłam sobie bardzo miłą rozmową z panią z biblioteki
(nie udało mi się wypożyczyć więcej książek, ale pogratulowałam jej
asertywności)</div>
<div class="MsoNormal">
- zgłodniałam, więc poszłam szukać miejsca, gdzie dają
jedzenie,</div>
<div class="MsoNormal">
- zwiedziłam WSZYSTKIE toalety w budynku, żeby ustalić,
która podoba mi się najbardziej,</div>
<div class="MsoNormal">
- usunęłam wszystko co napisałam do tej pory, bo
stwierdziłam, że mi się jednak nie podoba,</div>
<div class="MsoNormal">
- rozpaczałam nad tym, jakie mam ciężkie życie.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Kiedy po 4 godzinach nadal nic nie miałam postanowiłam, że
czas pogodzić się z porażką.</div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal">
Wzięłam pierwszą książkę z brzegu i ją sobie poczytałam. Przez dwie godziny. Była o roślinach
strączkowych. Całkiem ciekawa, ją też
wypożyczyłam.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEind40uJ8X0kGmq0jPkQzdTEprf7lkNnsq8c568F5y5f1KOnsWOSEvhpy8a_bc4ytQ4XfpP1n1e0vQ5dAwMmJ2LCtgI4cGnX62SxGk0pKLN3frUeJtzq1jnNydsZ4d9nbAisn3ji9_ci0a1/s1600/tumblr_m17gn6Wvzm1qg9pmho1_500.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="176" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEind40uJ8X0kGmq0jPkQzdTEprf7lkNnsq8c568F5y5f1KOnsWOSEvhpy8a_bc4ytQ4XfpP1n1e0vQ5dAwMmJ2LCtgI4cGnX62SxGk0pKLN3frUeJtzq1jnNydsZ4d9nbAisn3ji9_ci0a1/s320/tumblr_m17gn6Wvzm1qg9pmho1_500.gif" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Za tydzień robię kolejne podejście. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-65768608574223683622016-01-08T22:28:00.002+01:002016-01-08T22:28:42.257+01:00Dlaczego nie znajdę męża w 2016 roku?<div class="MsoNormal">
<b>Powstała masa
śmiesznych wydarzeń odnośnie tego, kto co zrobi w 2016 roku. („W 2016 roku
zarucham z miłości”, serio? To słodkie, że jeszcze wierzycie w miłość w XXI
wieku). Mnie najbardziej urzekł ten o znalezieniu męża/ żony, który stał się praktycznie
darmowym portalem randkowym.</b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
W naszych czas w Internecie można znaleźć wszystko: od
przepisu na bombę wodorową, poprzez oświecone treści wyznawców Kościoła Latającego Potwora Spaghetti , po właśnie
męża/żonę. Gdybym nie była szczęśliwe i długotrwale zakochana pewnie dla zabawy
sama bym wzięła w czymś takim udział. A że nienawidzę, gdy ktoś kłamie, sama
musiałabym napisać prawdę o sobie. Więc mój post wyglądał by mniej więcej tak.</div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i>Dlaczego warto brać ze mną ślub w 2016 roku?<o:p></o:p></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i> </i>Bo posiadam wszystkie cechy dziewczyny
idealnej!</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Jestem bardzo
zabawna. </b>W przypadku gdy się nie stresuję. W nerwach i podczas wystąpień
publicznych jestem Królową Sucharów. Nie śmiesznych sucharów. Najsuchszych z
suchych sucharów. Strasburger to przy mnie ten długi, chudy ziomek z Ani Mru
Mru.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicG_WDytw6RGCbQ3qys_nzRKxqJJyQmTRr2HqRC1aVo40pJlZ5igicYLQ1sM3m6M9vnEA6WK8zZNer1_J59nUOJvpNcStSjLLT3H6x8jwuSeqAqHVP_OP9odPRStqH-vAJ_q5fjdZsKa5O/s1600/dda958170469f1cbed681608c85162c6_gif.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicG_WDytw6RGCbQ3qys_nzRKxqJJyQmTRr2HqRC1aVo40pJlZ5igicYLQ1sM3m6M9vnEA6WK8zZNer1_J59nUOJvpNcStSjLLT3H6x8jwuSeqAqHVP_OP9odPRStqH-vAJ_q5fjdZsKa5O/s320/dda958170469f1cbed681608c85162c6_gif.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Jestem ładna. </b>No może nie ja, ale mam dużo ładnych koleżanek. I oglądam modelki w
telewizorni. To się też powinno liczyć!</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFUIs30d-oEjZOhGVIN81hvXaJOX6deiCECneRuHljuliifENPRK9XyOv-hmWdwbYXUWj2LPxlXvmqyawiUhzu5nsSiz071yfYy_g8STGE1aCho3ilFJ8is4QkcBu_kG0HS0rfiJwEblwV/s1600/tumblr_nq9ewyIcJr1uz08ano2_500.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFUIs30d-oEjZOhGVIN81hvXaJOX6deiCECneRuHljuliifENPRK9XyOv-hmWdwbYXUWj2LPxlXvmqyawiUhzu5nsSiz071yfYy_g8STGE1aCho3ilFJ8is4QkcBu_kG0HS0rfiJwEblwV/s320/tumblr_nq9ewyIcJr1uz08ano2_500.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Jestem słodka.</b>
Jem tyle czekolady, co średniej wielkości
państwo, więc słodycz mam we krwi. Dosłownie. Wedel skupuje ode mnie cukier, bo
taniej wychodzi.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCbsWp9oPVjM6UGQWAF7o-L2Clu01dWfIghr4vjYJ6rZq_keIvyBanC0_kAE3lHqpJmi3919kj2P5glfZOoUc0oAC3xQeSq1rOJDCw9Jl_anRl2pWn0rIIuxzVHYnD6h-ettwG0DmsIaY2/s1600/anigif_enhanced-buzz-8786-1397143580-12.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="160" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCbsWp9oPVjM6UGQWAF7o-L2Clu01dWfIghr4vjYJ6rZq_keIvyBanC0_kAE3lHqpJmi3919kj2P5glfZOoUc0oAC3xQeSq1rOJDCw9Jl_anRl2pWn0rIIuxzVHYnD6h-ettwG0DmsIaY2/s320/anigif_enhanced-buzz-8786-1397143580-12.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Sprzątam. </b>Jak
mają wpaść rodzice albo inni goście. A i
w trakcie sesji, ale kończę niedługo studia, więc ta opcja też odpadnie.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO1iOGvNzxKVT-LtrYSk8HrR-VZ9kZU8Nnz1iwUin7sipQXubVKgwiidg3tXrixGR9IC0eS61BBYakuRE5p2m4iR7oqRnCW2YelWgKozN_SzuSzESZLdI1JWlc9ITrw3dn6sxo5jRUdmkE/s1600/cleaning.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="172" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO1iOGvNzxKVT-LtrYSk8HrR-VZ9kZU8Nnz1iwUin7sipQXubVKgwiidg3tXrixGR9IC0eS61BBYakuRE5p2m4iR7oqRnCW2YelWgKozN_SzuSzESZLdI1JWlc9ITrw3dn6sxo5jRUdmkE/s320/cleaning.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Jestem człowiekiem
czynu!</b> Najczęściej coś zrobię, a dopiero potem pomyślę. Czasem trwa to
nawet kilka dni. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPLWH3diALFbVREdHJfIHJlxvoAMv9Ihljl9aaBhWWKiG9z3FzFRQAhxoQY5YYkpoYx47n5bGddJy4uChTOnuJ31XYow-SSY6IvwCfrz6TcTi-JDdLlfqTM_ysAoi0lfVyJSD7Ezjeqqdq/s1600/tumblr_lkhbvzSTEq1qjbg9do1_500.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="130" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPLWH3diALFbVREdHJfIHJlxvoAMv9Ihljl9aaBhWWKiG9z3FzFRQAhxoQY5YYkpoYx47n5bGddJy4uChTOnuJ31XYow-SSY6IvwCfrz6TcTi-JDdLlfqTM_ysAoi0lfVyJSD7Ezjeqqdq/s320/tumblr_lkhbvzSTEq1qjbg9do1_500.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Będziesz mógł
wychodzić na piwko/mecze z kolegami. </b>I oczywiście ze mną. Przecież chcesz
spędzać ze mną cały swój czas? Jeśli nie wiedziałeś tego wcześniej, to teraz
już wiesz.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5bZSeTO_QsUa-qOfvJsKLeQg9tC6EVCgXZ02dyOh30zEXhd6mr8ZLNt-9kzm0V2ptLseUq1rquZBgLi3zY-vaCCCxC0YNZA24XJ4fzpGFGmlD3f4rn0E990y3KCCA0W6PnNmgL0XGYzCL/s1600/crazy-ex-girlfriend.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="165" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5bZSeTO_QsUa-qOfvJsKLeQg9tC6EVCgXZ02dyOh30zEXhd6mr8ZLNt-9kzm0V2ptLseUq1rquZBgLi3zY-vaCCCxC0YNZA24XJ4fzpGFGmlD3f4rn0E990y3KCCA0W6PnNmgL0XGYzCL/s320/crazy-ex-girlfriend.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Ekonomiczność to moje
drugie imię. </b>Tosty i płatki śniadaniowe to podstawa mojej diety, a McDonalds
to moja ulubiona knajpa. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZVDzgemhZ0UyDy0MCgqYLOKwCp-o-Lpe1bFYdzqKcwokYnGTVLVI1N2f153UoZ-qIRNRsNwEtd9-FRhO6Wdu0QhzN_HtqZQmuK4BvUlnGRCPR17U9TclEVVWukMOFCKUK7LiD_MFCVuT2/s1600/anigif_enhanced-buzz-13399-1402602025-4.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="184" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZVDzgemhZ0UyDy0MCgqYLOKwCp-o-Lpe1bFYdzqKcwokYnGTVLVI1N2f153UoZ-qIRNRsNwEtd9-FRhO6Wdu0QhzN_HtqZQmuK4BvUlnGRCPR17U9TclEVVWukMOFCKUK7LiD_MFCVuT2/s320/anigif_enhanced-buzz-13399-1402602025-4.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Jestem szczupła i wysportowana.</b>
Tzn. kiedyś na pewno będę. Przecież to moje <a href="http://takuwazamja.blogspot.com/2015/12/plany-noworoczne.html">postanowienia noworoczne!</a>! Słyszałeś, żeby ktoś kiedyś nie dotrzymał postanowienia noworocznego?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5yvEoVk44sUbDt705WTDVt4C5rxmCYuV4NscVtzyMnAemi_MkB0YEzMLpkx4NQAz5285WTvTKzZD2-ggQeTt_TsdisrUs_BJBEeDL0hr5Q4wIT7HzjkjbAi9iTEWZpnOkoHibGW9VIAxh/s1600/tumblr_m1xamrTmYn1qdn4yo.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="118" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5yvEoVk44sUbDt705WTDVt4C5rxmCYuV4NscVtzyMnAemi_MkB0YEzMLpkx4NQAz5285WTvTKzZD2-ggQeTt_TsdisrUs_BJBEeDL0hr5Q4wIT7HzjkjbAi9iTEWZpnOkoHibGW9VIAxh/s320/tumblr_m1xamrTmYn1qdn4yo.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Mam dużo przyjaciół. </b>Wymyślonych
co prawda, ale za to wiernych.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhuTTtjlCtTBG_KyIAz3FaNmtvZnQDXJfONNqs4QCBQvRT2lN_ZvrEG7feIha0Bx2KFr-aeHdUDGQulzOxQ-LfKaOgdM5gs1wGk3vA0EjGQfGoNpf-F__d8wxhwq9TVJd5PdhJNnUW3Wfg/s1600/imaginary-friends_o_921610.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhuTTtjlCtTBG_KyIAz3FaNmtvZnQDXJfONNqs4QCBQvRT2lN_ZvrEG7feIha0Bx2KFr-aeHdUDGQulzOxQ-LfKaOgdM5gs1wGk3vA0EjGQfGoNpf-F__d8wxhwq9TVJd5PdhJNnUW3Wfg/s320/imaginary-friends_o_921610.jpg" width="264" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>W ogóle się nie
maluję. </b>Porzuciłam nadzieję, że coś sensownego da się ze mną
zrobić. Ten statek dawno odpłynął.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxVru3xGalHcM1ie_jPOts90Yuhoothp4V5K4V2s23-p6q_uZNrOklBrSkhyphenhyphen1iY4nrBD5BJy2M6hCJjuknvFe5M2cFGnJqxRmgPUgPquv-gSgygQ_jfp5jEf-K8HcqsK5W4IVlkWaxS0i4/s1600/giphy.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="160" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxVru3xGalHcM1ie_jPOts90Yuhoothp4V5K4V2s23-p6q_uZNrOklBrSkhyphenhyphen1iY4nrBD5BJy2M6hCJjuknvFe5M2cFGnJqxRmgPUgPquv-gSgygQ_jfp5jEf-K8HcqsK5W4IVlkWaxS0i4/s320/giphy.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Ze mną na pewno nie będziesz się nudzić. </b>Cały czas będziesz wysłuchiwać narzekania. I odgłosu chrupania czekolady. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNYKIANW4-m6gSqT-pdFQY75XvsvNWvxxF34PWUPGjGpc9IIb2plNGjey8G2qiU3Vtb6svNf4IuPapDTAsLHXDTKBYpmpsXdNiICE-6D91SQ4Vc2fBJOhYbQouIV1uOHnUMll0PCOWwXIU/s1600/4NBZd.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNYKIANW4-m6gSqT-pdFQY75XvsvNWvxxF34PWUPGjGpc9IIb2plNGjey8G2qiU3Vtb6svNf4IuPapDTAsLHXDTKBYpmpsXdNiICE-6D91SQ4Vc2fBJOhYbQouIV1uOHnUMll0PCOWwXIU/s320/4NBZd.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Bywam w kuchni. </b>W celu zrobienia sobie herbaty i tostów. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNkfJ-XF71JBcrvfKwgBO1dOok5rookoXQZp95inrGt3M7132DtS1Ov_3WS1mQJdkbZVosluUmoFNheU4-thcgnuL4te1Swj0uB5DfItVQIFl55r3tBFO8NCdljfhr3SJ03UK0AHcWPtKR/s1600/slide_326892_3152344_free.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNkfJ-XF71JBcrvfKwgBO1dOok5rookoXQZp95inrGt3M7132DtS1Ov_3WS1mQJdkbZVosluUmoFNheU4-thcgnuL4te1Swj0uB5DfItVQIFl55r3tBFO8NCdljfhr3SJ03UK0AHcWPtKR/s320/slide_326892_3152344_free.gif" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Niestety Panowie, tak jak pisałam na początku- jestem zajęta. Mimo tych wszystkich "zalet", ktoś wytrzymał ze mną ponad dwa lata. Szczęściarz z niego, prawda?</div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-84499631096916124042016-01-04T21:01:00.001+01:002016-01-04T21:01:03.552+01:00Czego nauczył mnie wyjazd do Krakowa?<div class="MsoNormal">
<b>W pewnym momencie
swojego życia masz wrażenie, że wszędzie się już było i wszystko widziało. Nic
bardziej mylnego! Człowiek naprawdę uczy się całe życie.<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
<i>Zacznijmy od samej podróży.<o:p></o:p></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Nawet zarząd
Pendolino nie wierzy w ukulturalnienie krakusów. Porzucili nadzieje. </b>Może
grozili im maczetą? Nie wiem. Fakty są takie: wsiadamy w Gdyni w „PKP Premium”
(zęby w ściane przez miesiąc, ale trudno się mówi), a w całym pociągu leci
muzyka klasyczna. Pociąg rusza- muzyki nie ma, postój na stacji- słychać
Chopina czy też innego Mozarta. Zatrzymujemy się w Krakowie- muzyki brak. Droga
powrotna- ta sama sytuacja. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Jedzenie w Pendolino
jest dobre. Chyba, że masz kaca. Wtedy jest bardzo dobre.</b> Serio, sami byliśmy
zdziwieni.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhETYahJ0OcevHqBDxfnxa5RVVA8y66yWzK_wNtYNQXiIF3XmEFoK6r8MiEOxNxmSg2ozX7oBQ9eO9jCZL5vYyAwCPWJHmOOuDP5zzThnAESvkiMeYC39BmRY2H1KKKhbkeIj3t8pF6viD1/s1600/12482943_1036853686367105_1997867275_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhETYahJ0OcevHqBDxfnxa5RVVA8y66yWzK_wNtYNQXiIF3XmEFoK6r8MiEOxNxmSg2ozX7oBQ9eO9jCZL5vYyAwCPWJHmOOuDP5zzThnAESvkiMeYC39BmRY2H1KKKhbkeIj3t8pF6viD1/s320/12482943_1036853686367105_1997867275_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>W XXI wieku w najnowocześniejszym pociągu w
Polsce nie ma wi-fi. </b>Nauka ruszyła do przodu:<b> </b>wysyłamy sondy w kosmos, modyfikujemy genetycznie pomidory,
klonujemy psy i inne stworzenia, ale wi-fi w pociągu to za duże wyzwanie.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i>Atrakcje w miejscu
urodzenia Stanisława Wyspiańskiego<o:p></o:p></i></div>
<div class="MsoNormal">
<i><br /></i></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Manufaktura czekolady</b>
<b>w Krakowie to najlepsze miejsce na
świecie!</b> Bardzo miła, energetyczna obsługa (ciężko mieć zły humor, pracując w takim miejscu). Raj dla wszystkich czekoladoholików!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNhfHBKDXKWBdd6JrgsXeiTlwnH9h_DjH3jKKkgBgfQhteHGiJ4LSFfVJCohdWbN4dHqyJBVslgKvAppwvh15qssF_Y9ZJNG7T3el1Zikk2llPEHhPsAkU0MF3bkMMzIQTLPDtlB8Qrn4y/s1600/20151231_113517%255B1%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNhfHBKDXKWBdd6JrgsXeiTlwnH9h_DjH3jKKkgBgfQhteHGiJ4LSFfVJCohdWbN4dHqyJBVslgKvAppwvh15qssF_Y9ZJNG7T3el1Zikk2llPEHhPsAkU0MF3bkMMzIQTLPDtlB8Qrn4y/s320/20151231_113517%255B1%255D.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDRyYPO1IFcMnfyhPBSDkAYQDVXJy3mO6ON2cI7JlIJ4BaaPUNuscwzFKXBv0CFVdQX6oHeSN2cn7xCB6qSa3A6UnMtLZlXUE53cK9_oZ4gbKLG_X3XFUBhza_DtAquhvzaKEmt8sniKtr/s1600/20151231_113506%255B1%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDRyYPO1IFcMnfyhPBSDkAYQDVXJy3mO6ON2cI7JlIJ4BaaPUNuscwzFKXBv0CFVdQX6oHeSN2cn7xCB6qSa3A6UnMtLZlXUE53cK9_oZ4gbKLG_X3XFUBhza_DtAquhvzaKEmt8sniKtr/s320/20151231_113506%255B1%255D.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoJyBdPhRr29C7OX45hq0SDR23JDfHEOe3An3BuUAThbHpDBIYWj_jRUG78uyqH3c4WBjXXrKWtAwC2k08ndZgHuM0z3AARRihZ6EmJGCB1YHqd_CbcCurz5UPe0qPIZiagHT3v2drEUoX/s1600/20151231_113351%255B1%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoJyBdPhRr29C7OX45hq0SDR23JDfHEOe3An3BuUAThbHpDBIYWj_jRUG78uyqH3c4WBjXXrKWtAwC2k08ndZgHuM0z3AARRihZ6EmJGCB1YHqd_CbcCurz5UPe0qPIZiagHT3v2drEUoX/s320/20151231_113351%255B1%255D.jpg" width="180" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3C3MWHbyi2s7lnaJxOCR5s7-1K6_WQ_1RmY6MLFxNZLqhEz4qfKFl4T-uSlqvMJr52iWzgCKmIjr94AsUMs6n2Z6ysovXS6KHYCTkGrAjPaAy6Wr8blAK4Jc68Gj9DPi8nNnImth2yyW_/s1600/20151231_110416%255B1%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3C3MWHbyi2s7lnaJxOCR5s7-1K6_WQ_1RmY6MLFxNZLqhEz4qfKFl4T-uSlqvMJr52iWzgCKmIjr94AsUMs6n2Z6ysovXS6KHYCTkGrAjPaAy6Wr8blAK4Jc68Gj9DPi8nNnImth2yyW_/s320/20151231_110416%255B1%255D.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Kraków – miasto,
które liczy prawie 760 lat, jest drugie pod względem wielkości w Polsce oraz
posiada masę pięknych i ciekawych zabytków żałuje na porządny pokaz
fajerwerków. </b> Zgodnie z planem
pocałowałam Mojego Ziomeczka przed północą (gdy ludzie krzyczeli „5!”), a
skończyłam na „uuuuu”. Odwracam się, zobaczyłam 3 fajerwerki i koniec.
Rozglądam się i rozglądam, może nagle
przenieśli imprezę? Panie Prezydencie Majchrowski- next time nie płać Pan
Prokopowi, tudzież innej Steczkowskiej, tylko zrób Pan porządny pokaz! A jak Pan
nie wie jak ma wyglądać, zapraszam do <a href="http://trojmiasto.tv/Sylwester-w-Gdyni-13651.html">Gdyni</a>.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Dwadzieścia pięć
minut przejazdu dorożką kosztuje 100 zł. </b>Nawet mój romantyzm ma swoje
granice. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Jestem stara.</b>
Kupując 31 grudnia bilety na Wawel usłyszałam od Pani, że to ostatni dzwonek,
bo jutro musiałabym kupić bilet normalny, a nie jak od kilkunastu lat ulgowy.
Tak, mam 26 lat. Kiedy to się stało? Gdzie moje zniżki?! Uczcijmy je minutą
ciszy.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>1 stycznia kupisz
klina, ale leków ani papieru toaletowego już nie. </b>Wszystkie sklepy typu
alkohole otwarte, wszystkie restauracje również (chociaż chodziliśmy ponad 30
minut zanim znaleźliśmy taką w której było miejsce i ceny nie z kosmosu), ale
apteki pozamykane- dopiero 6 była otwarta, a za papierem moim współtowarzysze
chodzili 45 minut.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Żeby nie było, że marudzę - Kraków bardzo mi się podobał. Miasto jest piękne, zadbane i pełne turystów! Nie było kogo o drogę
zapytać, bo każdy mówił: „ja też nie stąd” albo w innym języku. Serio, więcej tam
turystów zagranicznych niż polskich. Gdyby było mnie stać na wyjazd za granicę
na pewno wybrałabym Hiszpanię, albo innej miejsce, gdzie temperatura jest na plusie. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
P.S. Podobno sen, który śni się pierwszej nocy w nowym
miejscu spełni się. Mi się śniło, że miałam 10 szczeniaczków rasy labrador. Od
3 dni jestem już w Gdyni. Gdzie są moje szczeniaczki ja się pytam?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvfGBAzWDX6h5v_KZFUvgL7lBS-gQ2vkich31z74wh0mlDQk4h6g_2G0sSnVg5UC1uDMOdBqXOkOUYKkICVPlMEWqpDQ0Ei9GcNgfg2FDpl_1kIxIWDD03f6162QXTbLu21u7P5LRETiiU/s1600/tumblr_static_btbrd38bvm88cowwggsowco0c_640_v2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="193" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvfGBAzWDX6h5v_KZFUvgL7lBS-gQ2vkich31z74wh0mlDQk4h6g_2G0sSnVg5UC1uDMOdBqXOkOUYKkICVPlMEWqpDQ0Ei9GcNgfg2FDpl_1kIxIWDD03f6162QXTbLu21u7P5LRETiiU/s320/tumblr_static_btbrd38bvm88cowwggsowco0c_640_v2.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
P.S. 2 Wiem, że na zdjęciu jest mniej niż 10 szczeniaczków- powodzenia z szukaniem takiego zdjęcia w internecie. Najwyraźniej nikt nie jest w stanie znieść tyle radości na raz.</div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-40297006467457903922015-12-28T18:18:00.003+01:002015-12-28T18:24:08.952+01:00Plany noworoczne<div class="MsoNormal">
<b>Nowy rok, nowa ja?<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Tylko dlaczego mam się zmieniać? Co we mnie jest nie tak?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<i>Kilka rzeczy by się
znalazło</i>- szepcze mały, złośliwy i wredny głosik w mojej głowie. (Moja osobowość?)</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Problem jest chyba w nazewnictwie. „Postanowienia” brzmią
dość obligatoryjnie. I lekko przerażająco szczerze mówiąc.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W tym roku żadnych postanowień. Tylko "plany”. Plany są
mniej wiążące, więc dużo bezpieczniejsze. Plany mogą się spełnić, ale nie
muszą.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jakie plany mam na przyszły rok?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Przestanę wyjadać
Marcinowi z talerza. </b>Teoria, że wtedy wszystkie zjedzone kalorie idą na
jego konto okazała się nie potwierdzona. Nie tak łatwo oszukać system.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Napiszę książkę. </b>Tak
w sumie to już trochę piszę. Planu ciąg dalszy- zarobię na niej miliony i nie
będę musiała pracować do końca życia.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Przestanę oglądać
seriale. </b>W takiej ilości. Postaram się oglądać mniej. Odpuszczę chociaż
jeden, który absolutnie NIC nie wnosi do mojego życia.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Będę bardziej
systematyczna. </b>No dobra, ten plan
jest raczej w kategorii „Pomarzyć każdy może”.<b><o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b>Schudnę. </b>Może, kiedyś. Od stycznia nie opłaca się zaczynać. Lepiej od marca- presja czasu
działa motywująco.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Pięć wystarczy. Rok ma tylko 12 miesięcy, nie szalejmy.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W planach jest też rozwój niniejszego bloga. Będzie nowa
strona. Założę fanpage na fb.
</div>
<div class="MsoNormal">
Może nawet ktoś polubi? </div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal">
Lubię tą niepewność, którą czuję zawsze przed 31 grudnia. Co
przyniesie przyszłość? Biorę wszystko!</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Tylko nie dodatkowe kilogramy.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Szczęśliwego, nowego roku!</div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-9369037881572405092015-12-23T00:04:00.000+01:002015-12-23T00:13:36.362+01:00 Świąteczne zakupy<div class="MsoNormal">
<b>Ostatnia notka
uzmysłowiła mi, że jednak kilka osób czyta moje teksty. Kilku osobom nawet się one
podobają. Co więcej blog został
rozdziewiczony – otrzymałam swój pierwszy komentarz. To wszystko spowodowało
swojego rodzaju presje. A co jeśli wyczerpią mi się pomysły? A jak nie będzie o
czym pisać? Na szczęście życie mnie nie zawiodło i tym razem. <o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Uwielbiam robić zakupy. Kupowanie prezentów świątecznych to
dla mnie prezent sam w sobie. Wybieranie opakowań, kokardek, papieru ozdobnego
i słodyczy- lepsze jak jedzenie czekolady.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
…</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
…</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Do wczoraj.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Nie wiem czy to już ten wiek, kiedy człowiek szybciej się
męczy? A może cierpliwość już nie ta? Tolerancja na ludzką głupotę mi zmalała?
Studiuję psychologię 5 rok. Myślałam, że widziałam już wszystko. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Do wczoraj.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wybrałam się po ostatnie świąteczne sprawunki. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wchodzę do Riviery.
Masa biegających ludzi. Pożar jaki czy co?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Nie, norma w przedświątecznym szale. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Temperatura z 30 stopni Celsjusza. Zdjęłam kurtkę, szalik, bluzę, pochodziłabym
jeszcze z pół godziny, a stanik na pewno też poszedł by w ruch.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Ludzie biegający z jakimś szaleństwem o czach, obładowani
jak wielbłądy, z pianą na ustach.</div>
<div class="MsoNormal">
Bieganie, potrącanie, kłótnie i wyzwiska.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
I w tym wszystkim ja. Mała pierdoła.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Idę na koniec do Auchana, po prezent dla Jedynego. Jego
ulubiona whisky. Czego się nie robi dla miłości?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Przedzieram się dzielnie jak nastolatek do półki z
pornosami.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jest! Złoty trunek dla Potencjalnego Męża. Dzielnie idę do
kilometrowej kolejki do kasy. Z jedną pieprzoną butelką. Byłam gotowa z działu
„podróże” brać namiot i termos, z działu
„książki” jakąś literaturę, a z działu „sport” ochraniacze, aby jakoś przetrwać.
O dziwo z planu taktycznego nie skorzystałam, bo poszło nadzwyczaj sprawnie.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Przy kasie Pani z twarzą myślą nieskażoną. Powolnym ruchem
odczepia zabezpieczenie z góry. Na butelce znajdowała się też naklejka z kodem,
która okazała się kolejnym zabezpieczeniem. Po jej zdjęciu zostały ogromne
plamy z kleju. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
- Jak to według Pani wygląda? – pokazuje jej wspomniane
wyżej resztki kleju. Dotychczas sprytnie udawała, że nie widzi. Aha! Nie za mną
te numery.</div>
<div class="MsoNormal">
-Nie wiem.</div>
<div class="MsoNormal">
- Jak to nie wiem? Jak ja mam dać komuś taką butelkę?</div>
<div class="MsoNormal">
- Proszę iść do informacji.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Spojrzałam w te puste krowie oczy. Oczywiście żuła gumę,
przez co naprawdę wyglądała jak bydło rogate. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Biorę butelkę, idę do informacji. A tam kolejka jak stąd do
wieczności. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wszyscy z żądzą mordu. Wyszłam, bo z moim szczęściem zapewne
wybuchnie bójka i dostanę rykoszetem, a nie marzy mi się limo pod okiem przy
wigilijnym stole. A po za tym gdzieś zgubiłam paragon. Tak, w ciągu 5
sekundowej drogi z kasy do informacji. Tak, pierdołą trzeba się urodzić.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wyszłam z Galerii z uczuciem ulgi. I pierwszym
postanowieniem noworocznym.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Za rok wszystkie prezenty kupuję online. </div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-71962623716211068402015-12-14T19:21:00.001+01:002015-12-14T19:23:03.295+01:00Eh, te kłótnie!<div class="MsoNormal">
<b>Mężczyźni mają w życiu łatwiej. Od zawsze tak uważałam i zdania nie
zmienię. Chyba dlatego do końca podstawówki ubierałam się w męskich sklepach w
za duże męskie ciuchy.</b></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jak wygląda męska kłótnia? Przedstawię w skrócie:<br />
afera->
bójka -> zgoda.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Na temat kłótni kobiecych wypowiadać się nie będę, nie macie
tyle czasu. Jednak pokuszę się o uproszczony obraz:</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Kłótnia- większa kłótnia- bardzo duża kłótnia- próba zgody-
jeszcze większa kłótnia niż poprzednio- wrogowie na śmierć i życie do końca
świata i jeden dzień dłużej.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jeśli jakimś cudem uda się dwóm kobietom dojść do
porozumienia i dalej się przyjaźnią, to więcej niż pewne, że przy kolejnej
spinie wszystko co wydarzyło się wcześniej zostanie wypomniane, wraz z tym co ta druga powiedziała/napisała/wysłała w SMSie/pomyślała.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
My tak po prostu mamy- wybaczamy, ale nie zapominamy.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
I teraz spotyka się nieskomplikowany męski świat z damskim
armagedonem. Wygląda to mniej więcej tak:<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg922L0wNlYbYiWY8IMsmjuVaZNnxl3E1IDmc7CjG80QwMzQZYQwxnKn0pmMNV9EBNyNFRewbgC6qBenAKxeMXehdGZC9foRqu5TWyVQWJcuLHVownWUhevBMXzekTgHS_if2SyVWo7ll7A/s1600/Kiedy-m%25C4%2585%25C5%25BC-st%25C5%2582ucze-szklank%25C4%2599-vs-kiedy-%25C5%25BCona-st%25C5%2582ucze-szklank%25C4%2599.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="236" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg922L0wNlYbYiWY8IMsmjuVaZNnxl3E1IDmc7CjG80QwMzQZYQwxnKn0pmMNV9EBNyNFRewbgC6qBenAKxeMXehdGZC9foRqu5TWyVQWJcuLHVownWUhevBMXzekTgHS_if2SyVWo7ll7A/s320/Kiedy-m%25C4%2585%25C5%25BC-st%25C5%2582ucze-szklank%25C4%2599-vs-kiedy-%25C5%25BCona-st%25C5%2582ucze-szklank%25C4%2599.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Panowie na pewno przyznają mi rację- nie jest im łatwo. A
teraz wyobraźcie sobie związek z osobą, która ma naprawdę świetną pamięć do
szczegółów. Yaaaap, chodzi o mnie.
Jestem na tyle pamiętliwa, że potrafię sobie przypomnieć co mnie wkurzyło ponad
rok temu i rzucić cytatem. Jak policja: wszystko co powiesz zostanie
użyte przeciwko Tobie. I to jest jedna z niewielu rzeczy, które możesz być
cholernie pewien. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGKffvkRPompgVIrRCbw7wjWY2PMbAkDbBTnPkRph-wb6jem0jBplDEUHulDsuhWQTVeF7u7JlByiaedHTSbVncOisEkzx0dXS_p5toOnz_42NBt3yjxg2gkeEQ-zwSaSL5JTctyPMpog3/s1600/730..20141224132620_slonie_nie_zapominaja.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGKffvkRPompgVIrRCbw7wjWY2PMbAkDbBTnPkRph-wb6jem0jBplDEUHulDsuhWQTVeF7u7JlByiaedHTSbVncOisEkzx0dXS_p5toOnz_42NBt3yjxg2gkeEQ-zwSaSL5JTctyPMpog3/s320/730..20141224132620_slonie_nie_zapominaja.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Kolejny problem, który powstaje, gdy kłócisz się z kobietą-
jesteśmy mistrzyniami odwracania kota ogonem.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Gdy kobieta się spóźni:</div>
<div class="MsoNormal">
„Po co przychodzisz punktualnie? Powinieneś przewidzieć, że
się spóźnię!” Ergo- jego wina.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Gdy kobieta jakimś niesamowitym zbiegiem okoliczności jest
za szybko i musi czekać:</div>
<div class="MsoNormal">
„Gdzie jesteś? Nie wiesz, że kultura wymaga, żeby zjawiać
się na umówionym miejscu co najmniej 5 minut wcześniej? Niewychowany dupek!”
Winnego i tej sytuacji nie trzeba nikomu
wskazywać.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W tym szaleństwie jest metoda. Jaka jest najlepsza część
kłótni damsko-męskiej? Godzenie się.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Polecam też godzić się „tak na wszelki wypadek”, bo nigdy
nie wiadomo, kiedy znów krzywo powiesisz ręcznik. </div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-6551350242193039042015-12-09T22:03:00.002+01:002015-12-10T11:14:33.125+01:00 W końcu przyszedł czas i na mnie<div class="MsoNormal">
Podobno ludzie ( a w sumie to kobiety), odchudzają się trzy
razy w roku : „na wakacje”, „na święta” i w ramach postanowienia noworocznego.
Nie prawda. Kobiety odchudzają się cały rok, tylko czasem mniej lub bardziej
intensywnie. Kiedyś mnie to nie dotyczyło.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Słowo „kiedyś” jest bardzo kluczowe. Czemu? Jest winna
czekoholizmowi. Absolutnie kocham czuć
smak czekolady w ustach. Jem tylko lody czekoladowe z polewą czekoladową i
posypką czekoladową (autentyk! Mam na to świadków). Jedyny powód, dla którego znoszę zimę jest fakt, że piję kakao do bólu i wmawiam
wszystkim, że to „dla rozgrzania”. Mój ulubiony deser- budyń czekoladowy. Gorzka czekolada to dla mnie profanacja. Mogę
tak w nieskończoność, ale chyba czaicie o co chodzi. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Kiedy naprawdę dużo trenowałam nie było problemu. Teraz ćwiczę
bardzo mało, ocieram się wręcz o „prawie w wcale”. Efekt łatwo przewidzieć-
nienawidzę wszystkiego co pokazuje ile kg mieści się w moich skromnych 164 centymetrach.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Niech wymiar problemu pokaże Wam rozmowa sprzed kilku dni.
Marcin zagląda do lodówki i pyta:</div>
<div class="MsoNormal">
-Zjadłaś wszystkie Kinderki?</div>
<div class="MsoNormal">
-…</div>
<div class="MsoNormal">
- I Milky Way’e też?</div>
<div class="MsoNormal">
-….</div>
<div class="MsoNormal">
- ….</div>
<div class="MsoNormal">
-Zostawiłam te niedobre batoniki, przecież możesz je zjeść!-
(jak jest, że tonący łapie się brzytwy,
potem dziwi się jak mizerny jest efekt?)</div>
<div class="MsoNormal">
-Brawo Ty.</div>
<div class="MsoNormal">
-Brawo ja- odparłam udając, że
jest mi przykro.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Więc postanowiłam: dieta! Najgorszy tydzień w moim życiu.
Odcięłam czekoladę i wszystko co dobre na tym świecie. I schudłam. W weekend
zrobiłam sobie modny ostatnie „cheat day”. I wyszłam na zero.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wtedy przypomniałam sobie o moim kumplu Sebastianie (jeśli
czytasz- pozdrawiam). Wspomniany kolega
posiadał dwie rzeczy: miłość do piwa i wagę, która pokazywała trochę więcej niż
powinna. Jako mądry chłopak poszedł do dietetyczki, rozpisała mu dietę. W efekcie schudł
w dość efektowny sposób sporą część tego co chciał. No, ale jak to tak bez
kochanego piwka? Więc przeszedł na dietę, gdzie pił piwo, trzymając się ilości
kalorii wyznaczonych przez dietetyczkę. Schudł ile chciał i to bez największego
wyrzeczenia, jakim był dzień bez browarka.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Postanowiłam i ja się tego trzymać. Najlepsza dieta to dieta klasyczna, czyli ŻP (żryj połowę). Dodatkowo łakocia dziennie
sobie nie odmówię. Schudłam. Jestem po weekendzie. Waga nadal pokazuje mniej. Czyli nawet mi może coś się w życiu udać!</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Do wszystkich przed/po/ w trakcie diety- stay strong. I
obejrzyjcie bezbłędną jak zawsze Klaudię Klarę (od 00:49 do 1:58):</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/T0Ev5_XeP-o/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/T0Ev5_XeP-o?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-17596292320242062572015-12-02T17:12:00.004+01:002015-12-02T17:29:42.952+01:00Życie studenta psychologii w memach i nie tylko.<div class="MsoNormal">
<b>Ostatnio pisałam o
tym, na co skazani są krewni i znajomi studenta psychologii. Kolejną notką chciałabym Wam pokazać co musimy znosić na studiach. Żeby było ciekawiej- dziś będzie obrazkowo.</b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhElQtHL78ciF7zK6AH_rfM_lVDgML-umSUElqZDsKbFGa9IOYyck6db49wDTnyGkPaoLgrZPG0SrZii4sHLts1d3o4ie3WkOY6CyzNxtTNCek4GvE7zyJMSR29WE_RmFvA8DsItZcGa4l-/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhElQtHL78ciF7zK6AH_rfM_lVDgML-umSUElqZDsKbFGa9IOYyck6db49wDTnyGkPaoLgrZPG0SrZii4sHLts1d3o4ie3WkOY6CyzNxtTNCek4GvE7zyJMSR29WE_RmFvA8DsItZcGa4l-/s320/1.jpg" width="226" /></a></b></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Za każdym razem, gdy na pytanie: "Co studiujesz?" odpowiadam zgodnie z prawdą nastaje taka niezręczna cisza połączona ze przerażeniem w oczach rozmówcy. Czasem mam wrażenie, że kolejne słowa jakie usłyszę będą brzmieć:" Chcesz uczcić to minutą ciszy?". </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7ejf0YqINn9ng744qzSDtBzzXztC4-sTSW1wac2147uKaIiThT5jurq7Jh8dl_KNpmw5bn5sCtsOW10gSPalP0C54rNI5juWHtccdu2GQG35x855IGyuhWGZFDz6rymFJzuMkdXvbNPzv/s1600/12246753_660304307405536_3461854030188112237_n.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="269" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7ejf0YqINn9ng744qzSDtBzzXztC4-sTSW1wac2147uKaIiThT5jurq7Jh8dl_KNpmw5bn5sCtsOW10gSPalP0C54rNI5juWHtccdu2GQG35x855IGyuhWGZFDz6rymFJzuMkdXvbNPzv/s320/12246753_660304307405536_3461854030188112237_n.png" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Gdy minie już "minuta ciszy", słyszę: "Skoro studiujesz psychologię, to.... o czym teraz myślę?". Za pierwszym razem było to śmieszne, za trzecim uśmiechałam się pod nosem z grzeczności. Teraz nie reaguję. Częstym zmiennikiem jest też "Czyli właśnie mnie analizujesz? Co już u mnie wiesz?". Ciśnie się na usta: "Stary, studiuję, pracuję, piszę pracę magisterską [taki wewnętrzny żarcik], robię gdzieś z miliard wolontariatów i projektów. Naprawdę myślisz, że mam czas, siłę, chęci i umiejętności, żebym analizowała konkretnie Ciebie?!".</div>
<div class="MsoNormal">
Do facetów: NIE, to nie jest dobry sposób na poderwanie studentki psychologii. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVknAnMV-6kZRYjYDPWNwm_wCL97BueIadY9nBP0pavDXxnWzzJx6yc5QsQaGGigeDuQFBW50wphB8xOu9Qu7-H8T2QzaTkYt8FL5zvR81BQemfJCgY5m5CoC1ZGzTqPW03xVACQ-AQm3x/s1600/7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="248" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVknAnMV-6kZRYjYDPWNwm_wCL97BueIadY9nBP0pavDXxnWzzJx6yc5QsQaGGigeDuQFBW50wphB8xOu9Qu7-H8T2QzaTkYt8FL5zvR81BQemfJCgY5m5CoC1ZGzTqPW03xVACQ-AQm3x/s320/7.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wszyscy słyszeli o syndromie studenta medycyny. Polega on na tym, że uczysz się o różnych chorobach i wydaje Ci się, że też je masz.</div>
<div class="MsoNormal">
Psycholodzy też mają coś takiego. Po zajęciach z zaburzeń osobowości ma się wrażenie posiadania najbardziej zrytej bani we wszechświecie. Zajęcia mijają, egzamin zdany, wrażenie mija.</div>
<div class="MsoNormal">
OBALAMY MITY: na psychologię nie idą ludzie,którzy mają problem ze sobą i chcą go rozwiązać. Przestańcie w to wierzyć. Po prostu.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk9MTZcLLWjte1cx-Qdv4gOWM22AqgAd-eqdDZoVK6_-2GpHeeyarRb_348___M9aB6s_AVtSxU_UgPNGIMqv4cFRgcy1rhTMUo5oeSv6bW8HYZqFYyzt-AIfD3XOUaAkHZn1cdLT1Ciaq/s1600/12189790_653894761379824_1513321076361922493_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="315" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk9MTZcLLWjte1cx-Qdv4gOWM22AqgAd-eqdDZoVK6_-2GpHeeyarRb_348___M9aB6s_AVtSxU_UgPNGIMqv4cFRgcy1rhTMUo5oeSv6bW8HYZqFYyzt-AIfD3XOUaAkHZn1cdLT1Ciaq/s320/12189790_653894761379824_1513321076361922493_n.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jak na studia humanistyczne mamy dużo statystyki. Powiem więcej: mamy jej duża za dużo. Chcesz mieć wieczne źródło utrzymania? Wykuj się statystyki i dawaj korki niedoszłym psychologom. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdouUfs25sk7OtcgKMOsOSUjBwncVDn6enhCa3t_i50rdEgf4Xc5pXTWkhBR-lzMEeEkfwmeAGEv1ySeueoM2UtcaVDX5ek-BOS3jU-rK8CZ9zHDWsQmAQvvFtEK07kA5p6LPDJd6MeyzG/s1600/11817120_625485067554127_809889327029621522_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdouUfs25sk7OtcgKMOsOSUjBwncVDn6enhCa3t_i50rdEgf4Xc5pXTWkhBR-lzMEeEkfwmeAGEv1ySeueoM2UtcaVDX5ek-BOS3jU-rK8CZ9zHDWsQmAQvvFtEK07kA5p6LPDJd6MeyzG/s320/11817120_625485067554127_809889327029621522_n.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Autor powyższego zawarł ponadczasową prawdę prawdę na sześciu obrazkach.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I na koniec żarcik:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQBc0Ig2FyjekeUH4HPjcAujAaz15PRn0DDuU5vHydmPaOT8ZAlXpotS7N4o5UmK8MSa3ObLvqlGg8MyWdgqPBWUab4wgRDoxjhq9MJROJIP9PuQVPNqSXfQDQUxh3SFHmGzktocJJ0mAc/s1600/11165256_597089193727048_3261915021540641478_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="264" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQBc0Ig2FyjekeUH4HPjcAujAaz15PRn0DDuU5vHydmPaOT8ZAlXpotS7N4o5UmK8MSa3ObLvqlGg8MyWdgqPBWUab4wgRDoxjhq9MJROJIP9PuQVPNqSXfQDQUxh3SFHmGzktocJJ0mAc/s320/11165256_597089193727048_3261915021540641478_n.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Źródło<i>: https://www.facebook.com/AForayIntoPsychology/?fref=ts</i></div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-39499512463276071522015-11-18T19:13:00.003+01:002015-11-18T19:13:45.517+01:00Jak stracić przyjaciół w 5 lat? Idź na psychologię.<div class="MsoNormal">
<b>Kocham mojej studia (tak, są tacy ludzie), wiążę z nimi
przyszłość (takich jest trochę mniej) i naprawdę lubię się uczyć (także tego….).</b></div>
<div class="MsoNormal">
<b><br /></b></div>
<div class="MsoNormal">
Standardowa rozmowa z losowym znajomym wygląda mniej więcej tak:</div>
<div class="MsoNormal">
-Wpadniesz dziś do mnie?</div>
<div class="MsoNormal">
- A co, znowu trzeba wypełnić test/ uzupełnić ankietkę?</div>
<div class="MsoNormal">
- yyyy, nie no co Ty!</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
I oboje wiemy, że kłamię. I przychodzą Ci biedni ludzie i
uzupełniają testy mające po 500 pytań. I słyszą zawsze: „Pamiętaj, że dzięki
temu wspierasz moją edukację!”. Albo wysyłam na skrzynki pocztowe „krótkie
ankietki do wypełnienia”. I molestuję tak długo, aż nie uzupełnią.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Problemy dotyczy nie tylko przyjaciół. Kto ma najgorzej?
Ukochany niedoszłego psychologa (nazwa „psycholożka” brzmi co najmniej dziwnie).</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Myślę, że żaden człowiek na świecie nie odpowiadał na taką
masę dziwnych pytań jak mój biedny chłopak.</div>
<div class="MsoNormal">
Zaczyna się zwykle niewinnie, gdy
on pyta (już tego nie robi, chyba się nauczył na błędach):</div>
<div class="MsoNormal">
- Jak było na zajęciach?</div>
<div class="MsoNormal">
- A wiesz mieliśmy o teorii Mądrali Wielkiego i on uważa, że
bla bla bla bla (tu duża ilość trudnych i niezrozumiałych słów, żeby zmylić
przeciwnika). Czy uważasz, że otrzymałeś od matki wystarczająca ilością uwagi?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
A najgorzej jest, gdy przypadkowo, przed pomyłkę, taki
chłopak/narzeczony/ nie-daj-boże-mąż odważy się na kłótnię.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Przyczyn jest kilka:</div>
<div class="MsoNormal">
- możesz powiedzieć „są badania, które udowadniają, że….” I tu
wklejasz dowolną bzdurę, żeby podkreślić, że masz rację. Nikomu się nie będzie
chciało szukać, a nawet jeśli…. Cóż „amerykańscy naukowcy” NAPRAWDĘ zbadali wszystko.</div>
<div class="MsoNormal">
- znamy większość praw rządzących zasadami manipulacji. Z
przyczyn etycznych ich nie stosujemy. Raczej.</div>
<div class="MsoNormal">
- stosowanie trudnych i dziwnych słów. Im dłuższe tym
lepsze. Niekoniecznie trzeba wiedzieć co oznaczają. </div>
<div class="MsoNormal">
- „A znasz zasady dobrego kłócenia się? Wiesz, że powinno
się oceniać zachowanie człowieka, a nie jego samego”? – mamy takich testów na
pęczki. Zawsze można jakiś dopasować. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Dziękuję wszystkim, którzy „wspierają moją edukację” i wciąż
się ze mną przyjaźnią. Zostało tylko pół roku. Damy radę!</div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-40482646585257343762015-11-10T23:19:00.000+01:002015-11-11T16:33:54.528+01:00Co raz bliżej święta, co raz bliżej święta…<div class="MsoNormal">
Wiem, że każdy z Was przeczytał tytuł dzisiejszej notatki
mając w głowie melodię z kultowej już reklamy Coca-Coli. Zdaję sobie sprawę z
tego, że jest dopiero 10 listopada. Wiem również, że w sklepach już od kilku
dni mamy wystrój mający na celu przysposobienie nas do wydawania kasy na
ozdoby, papier pakowny, zabawki, słodycze i inne prezenty.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Czy w tym szaleństwie jest metoda?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Ostatnio spotkałam się z siostrą na szybką kawę i jeszcze
szybsze plotki. W trakcie zwykłej wymiany zdań jednym z jej pytań było „Co
chcesz na święta?” I jak co roku odpowiedziałam jej „Jest jeszcze dużo czasu!
Gdzie Ty mi ze świętami wyjeżdżasz?”</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
I ze sporym rozżaleniem przypomniało mi się jak byłam małym,
ciekawskim bachorkiem, który potrafił przegrzebać każdy zakamarek domu w
poszukiwaniu prezentów. Jak siostra podrosła- miałam wspólnika. I razem szukałyśmy,
grzebałyśmy i szperałyśmy. Z różnym
szczęściem. Nie mniej zawsze miałam niespodziankę- mama była sprytniejsza niż
ja.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Pamiętam wigilię i jedzenie na czas, żeby tylko szybciej
dobrać się do prezentów leżących kusząco pod
żywą choinką. Na każde pytanie odpowiadałam błyskotliwym „yhm” i
patrzyłam błagalnie na mamę i na choinkę licząc, że zrozumie aluzje. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
A teraz?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wiem co dostanę już w połowie listopada. Co więcej: wysyłam
linki do stron z przedmiotem najbardziej mnie interesującym, aby nie nastąpiła
absolutnie żadna pomyłka.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jako typowa romantyczka długo miałam problem z praktycznymi prezentami. Wolałam sentymentalną pierdołę, której się nie spodziewam, a przy
której ktoś się postarał. Ktoś długo myślał i szukał rzeczy, która idealnie do mnie pasuje, która mnie uszczęśliwi. Ale do takich rzeczy linków nie ma… A czasy mamy "zabiegane", więc widzą, że dana osoba chce mnie obdarować czymś fajnym nie chcę stroić fochów, bo przecież nie o to w tym wszystkim chodzi. Powiem więcej: przez ostatnie kilka lat nauczyłam się lubić prezenty praktyczne. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Znalazłam sposób na zaspokojenie swojej duszy i obecnej pogoni za praktycznością: pytam rodzinę już w połowie
listopada co chcieli by dostać, co by ich najbardziej ucieszyło/najbardziej się
przydało. I kupuję wspomniany przedmiot. A potem na własną rękę staram się
szukać tego wyjątkowego drobiazgu. Nie zawsze się udaje, nie zawsze są
fundusze, pomysły, czas. Za to jest poczucie, że zrobiłam więcej niż zapytałam „Co
chcesz znaleźć pod choinką?”.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
A tak po za tematem prezentów: dla mnie symbolem świąt jest
żywa choinka. I igiełki, które trzeba zbierać z dywanu. I ten zapach, który nie
jest w stanie oddać żaden sztuczny produkt stworzony przez człowieka. I mandarynki. </div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-9433241377990450632015-11-04T20:35:00.001+01:002015-11-04T20:35:09.527+01:00Wolne!<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wzięłam sobie dziś wolne. Nie poszłam do pracy, odpuściłam
uczelnie. WOLNE! </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W trakcie tego dnia dzisiejszego: zrobiłam pranie,
posprzątałam pokój i łazienkę, wydrukowałam notatki, napisałam rozdział książki,
pomalowałam paznokcie, nadrobiłam zaległości w filmikach na yt i serialach oraz
zrobiłam sobie domowe Spa. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Zjadłam: dwa
śniadania, jeden (za to duży obiad),
trzy podwieczorki i dwie kolacje. Wypiłam morze herbaty i niezliczoną ilość
kubków mojego ukochanego kakao.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Czemu wzięłam wolne? Żeby się pouczyć na zbliżające się
kolokwium. </div>
<div class="MsoNormal">
Ile czasu poświęciłam na naukę? </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
I tak się zastanawiam czy to wynika z tego, że tak rzadko
mam wolne? Czy naprawdę dzisiejszy dzień nie był "przeznaczony" na naukę? </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Zaraz zrobię sobie kolejną herbatę (tym razem z pigwą) i
poczytam książkę, którą chcę przeczytać od dawna, ale nie mam czasu. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W sumie...</div>
<div class="MsoNormal">
dni takie jak ten są potrzebne. Nie żałuję niczego! ;)</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
A dla Was <a href="https://www.youtube.com/watch?v=J1YTRKM7dnc">filmik</a> - trochę uśmiechu w jesienny wieczór przyda się chyba każdemu.</div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1667724327354459931.post-89464703127677900292015-10-07T16:34:00.002+02:002015-10-07T17:04:13.474+02:00Pora zacząć!<div class="MsoNormal">
Od dawna myślałam o prowadzeniu bloga. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W głowie miałam wizję
naukowego (psychologicznego) bloga z treścią ponadczasową, mądrą i ogólne och i
ach. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Aż do dziś, gdy przejrzałam z nudów (gdy jesteś chory, a Internety się
kończą, yt przejrzany, a kwejka znasz na pamięć rodzą się różne pomysły) blogi
innych autorów.</div>
<div class="MsoNormal">
Najlepiej czytało mi się, gdy autor pisał o swoich
przemyśleniach, poglądach, komentował rzeczywistość i swoje życie codzienne. </div>
<div class="MsoNormal">
Pomyślałam: dlaczego nie? Bawię ludzi na żywo, niech Ci co mnie nie znają mają
też trochę rozrywki w Internecie.<br />
<b><br /></b>
<b> O czym będą posty? </b>O tym co mnie akurat
zainspiruje, rozbawi, zaciekawi…. Często będę wrzucać linki do innych blogów,
obrazków, filmików. Świat jest pełen tematów do dyskusji! Zapraszam do
komentowania i krytykowania (byle nie za dużo<span style="font-family: Wingdings;">J</span>).</div>
<div class="MsoNormal">
<br />
Dziś (dla rozluźnienia) - "proroczy" <a href="https://www.youtube.com/watch?v=o8UgFgKvjP0">skecz</a> Abelarda Gizy nt. zakazu posiadania słodyczy.</div>
<div class="blogger-post-footer">Tak uważam ja</div>takuwazamjahttp://www.blogger.com/profile/12551560914152429647noreply@blogger.com0